Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kraj

1 milion euro kary dziennie. Będziemy płacić ją dalej?

Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro i premier Mateusz Morawiecki. Warszawa, 26 września 2020 r. Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro i premier Mateusz Morawiecki. Warszawa, 26 września 2020 r. Dawid Żuchowicz / Agencja Wyborcza.pl
Czy władza PiS jest gotowa wciąż płacić milion euro kary dziennie? Raczej nie chce, by oficjalnie stwierdzono, że prezydencka ustawa likwidująca Izbę Dyscyplinarną nie wykonuje w całości postanowienia TSUE. Bo nie wykonuje.

14 lipca wejdzie w życie prezydencka nowelizacja likwidująca Izbę Dyscyplinarną SN. Gdy zacznie obowiązywać, Izba Dyscyplinarna zostanie rozwiązana z mocy prawa. Spekuluje się, że teraz Trybunał Sprawiedliwości UE powinien przestać naliczać milion euro kary za każdy dzień zwłoki w wykonywaniu postanowienia tymczasowego sprzed roku: o zawieszeniu pracy ID i odwieszeniu sędziów (dziś jest już tego grubo ponad 220 mln). Ale czy władza znów się nie przeliczy?

Strasburg mocno: polski rząd szykanuje sędziego Żurka. To gotowy akt oskarżenia

Punkt drugi zabezpieczenia TSUE: niewykonany

Rzeczywiście pierwszy punkt postanowienia tymczasowego TSUE zarządza natychmiastowe zawieszenie przepisów, „na podstawie których Izba Dyscyplinarna SN jest właściwa do orzekania w pierwszej i w drugiej instancji w sprawach o zezwolenie na pociągnięcie sędziów i asesorów sądowych do odpowiedzialności karnej, na ich tymczasowe aresztowanie, zatrzymanie lub przymusowe doprowadzenie”. Skoro nie będzie w ogóle Izby Dyscyplinarnej, to oczywiście nie będzie ona mogła orzekać o immunitetach sędziów ściganych karnie. Ten punkt prezydencka ustawa wykonuje.

Ale są kolejne. Drugi nakaz TSUE brzmiał: „zawieszenie skutków wydanych już uchwał Izby Dyscyplinarnej zezwalających na pociągnięcie sędziego do odpowiedzialności karnej lub na jego tymczasowe aresztowanie”. Zawieszonych sędziów było sześciu. Jest pięciu, bo Izba Dyscyplinarna

  • Izba Dyscyplinarna SN
  • Mateusz Morawiecki
  • PiS
  • Sąd Najwyższy
  • TSUE
  • Zbigniew Ziobro
  • Reklama