Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Tusk: nie zablokuję granicy z Ukrainą. 5 ważnych tematów, o których musisz dziś wiedzieć

Premier Donald Tusk Premier Donald Tusk Kancelaria Premiera / X (d. Twitter)
Zapowiedź premiera ws. granicy z Ukrainą; NATO zwiększy zaangażowanie na rzecz Kijowa; pseudo-TK wypowie się o wyborach korespondencyjnych; Ukraina obniża wiek poborowy; Polska żąda wyjaśnień ws. ataku Izraela na konwój humanitarny.

1. Donald Tusk: nie zablokuję granicy z Ukrainą

Premier zapowiedział w środę w Krakowie, że nie zablokuje granicy z Ukrainą w sytuacji, gdy rozstrzygają się jej losy. „Nie wyobrażam sobie i nie zamierzam wyobrażać Polski bez silnego i zdrowego rolnictwa. Nie wyobrażam sobie też, żeby polski rolnik został pozostawiony sam sobie w sytuacji, kiedy bez swojej winy jest narażony na konkurencję, do niedawna zupełnie bezkarną konkurencję tanich produktów rolnych z Ukrainy, Rosji, Białorusi” – mówił Tusk.

Zaznaczył jednak, że „nie będzie tym, który wbije nóż w plecy Ukrainie”. „Nie zablokuję granicy z Ukrainą w sytuacji, w której w ciągu tych miesięcy rozstrzygają się losy Ukrainy. Nie zrobię tego i nie pozwolę nikomu, żeby to zrobić. Ale jeśli chodzi o konkurencję zboża ukraińskiego, to ja coś robię” – podkreślił. „W czerwcu będziemy mogli legalnie zgłosić do Komisji embargo na wszystkie produkty żywnościowe i rolne z Ukrainy” – zapowiedział.

2. NATO zwiększy zaangażowanie na rzecz Kijowa

Polska wspiera „wysiłki sekretarza generalnego NATO na rzecz Ukrainy w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego, zarówno jeśli chodzi o ustanowienie misji, tak żeby wykorzystać zdolności sztabowe i szkoleniowe Sojuszu, jak i jeśli chodzi o wsparcie finansowe i wojskowe dla Ukrainy” – zapowiedział w Brukseli minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. O jaką misję może chodzić?

„Misja ma wiele znaczeń, ale w kontekście wojennym nam kojarzy się przede wszystkim z wysyłaniem kontyngentów żołnierzy lub innego personelu umundurowanego czy cywilnego za granicę dla realizacji określonych zadań. To dlatego słowa Sikorskiego o »ustanowieniu misji« zabrzmiały jak zapowiedź wysłania na Ukrainę kontyngentu NATO. Zresztą – jak na dyplomatę, od którego można tego wymagać – nie opisał tematu zbyt precyzyjnie. Być może celowo użył takiego języka, który pokazuje, że »nic nie jest niemożliwe« – co po słynnych wypowiedziach Emmanuela Macrona i dla Sikorskiego stało się opcją lepszą niż wyznaczanie czerwonych linii” – objaśnia dla „Polityki” Marek Świerczyński, analityk Polityki Insight.

W czwartek w Brukseli NATO obchodzi 75. rocznicę podpisania traktatów o utworzeniu Sojuszu.

3. Pseudo-TK o wyborach korespondencyjnych

Trybunał Julii Przyłębskiej wypowie się w sprawie konstytucyjności wydawania przez premiera Mateusza Morawieckiego poleceń w związku z przygotowaniem wyborów korespondencyjnych 2020 w oparciu o przepisy antycovidowe. Pierwotnie miał zająć się sprawą już 14 lutego, później 28 lutego, termin rozprawy przesuwano kilka razy też w marcu.

Ówczesny premier 16 kwietnia 2020 r. polecił Poczcie Polskiej działania w zakresie przeciwdziałania covid-19, polegające na podjęciu i realizacji czynności niezbędnych do przygotowania przeprowadzenia wyborów powszechnych na prezydenta w 2020 r. w trybie korespondencyjnym.

4. Ukraina obniża wiek poborowy

Prezydent Wołodymyr Zełenski podpisał ustawę obniżającą wiek poboru z 27 do 25 lat. Do tej pory wystarczało, że rekrutowano osoby w wieku 27–50 lat; starano się unikać zaciągania starszych, choć i tak bywało, zwłaszcza w przypadku oficerów rezerwy. Formalnie prawo pozwalało mobilizować mężczyzn od 18. do 60. roku życia, po zmianach z marca 2022 r. do wojska powoływano mężczyzn starszych niż 27 lat, dziś 25. Decyzja, zapowiadana od grudnia, dowodzi, że Ukraina zaczyna mieć problem z uzupełnianiem swoich jednostek.

Czytaj też: To sygnał nowej zimnej wojny. Europie umknął ważny ruch Rosji

5. Świat pyta o wojnę w Gazie, Polska żąda wyjaśnień

Z całego świata płyną głosy potępiające atak Sił Obrony Izraela na konwój humanitarny organizacji World Central Kitchen, w którym zginął m.in. 35-letni obywatel Polski Damian Soból. „Przekazujemy głębokie kondolencje rodzinie polskiego wolontariusza, który niósł pomoc palestyńskiej ludności w Strefie Gazy. Polska sprzeciwia się ignorowaniu międzynarodowego prawa humanitarnego oraz potrzeby ochrony ludności cywilnej, w tym pracowników humanitarnych” – wpis w języku angielskim o takiej treści pojawił się na koncie polskiego MSZ na platformie X (d. Twitter).

MSZ zażądał wyjaśnień od ambasadora Izraela, który miał zapewnić, że tamtejsze władze przeprowadzą drobiazgowe śledztwo w sprawie wypadku, a Polska zostanie poinformowana o jego wynikach od razu.

„Mówimy naszym partnerom z Izraela, że oczekujemy przeprosin, żądamy wyjaśnienia sprawy i zadośćuczynienia” – powiedział z kolei w środę szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. „Panie premierze Netanjahu, panie ambasadorze Liwne, zdecydowana większość Polaków okazała pełną solidarność z Izraelem po ataku Hamasu. Dzisiaj poddajecie tę solidarność naprawdę ciężkiej próbie” – napisał w mediach społecznościowych Donald Tusk.

Więcej na ten temat
Reklama
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną