Przed komisją zeznania złożyło 37 świadków i przedstawiono dwie opinie biegłych. Kluczowe wnioski:
- działania rządu PiS przyczyniły się do niekontrolowanego napływu migrantów
- w MSZ funkcjonował korupcjogenny system, umożliwiający załatwianie wiz z pominięciem procedur
- politycy PiS mieli wiedzę o procederze, jego skali i kierunkach migracji. Nie podjęli działań, żeby zapobiec tej sytuacji.
- „afera wizowa” pogorszyła stan polskiego bezpieczeństwa i negatywnie wpłynęła na postrzeganie Polski na arenie międzynarodowej.
Przewodniczący Marek Sowa zwrócił uwagę, że Centralne Biuro Antykorupcyjne nie podjęło działań odpowiednio wcześnie (sygnały o nielegalnym procederze otrzymało w lipcu 2022). Sowa przypomniał również rolę Edgara Kobosa, który miał przyjąć korzyść majątkową w kwocie ok. 600 tys. zł.
Czytaj też: PiS rozdawał Rosjanom wizy z pełną dezynwolturą. Na Kaczyńskim to nie robiło wrażenia
Pośrednicy wizowi
Od listopada 2019 do listopada 2023 r. Polska wydała cudzoziemcom 3 mln 610 tys. 31 wiz, w tym 2 mln 871 tys. 927 tys. wiz pracowniczych, co stanowiło 47,7 proc. wszystkich takich wiz w Unii Europejskiej.
Wśród odpowiedzialnych za aferę przewodniczący wymienił m.in. byłego wiceministra Piotra Wawrzyka (wielokrotne interwencje ws. „filmowców z Bollywood”) i byłego wiceministra Lecha Kołakowskiego (wpływanie na proces nielegalnego wydawania wiz; agencja pracy SO JOB).