Kraj

Aż 17 kandydatów na prezydenta. PKW zakończyła zapisy

W wyborach prezydenckich startuje 17 kandydatów. W wyborach prezydenckich startuje 17 kandydatów. Anna S. Kowalska / Polityka
Spośród zgłoszonych kandydatów 11 zostało już zarejestrowanych, a 6 czeka na zatwierdzenie PKW. Czy zobaczymy wszystkich w jednej debacie?

Formalne wymogi przed przystąpieniem do wyborów prezydenckich spełnili kolejno: Sławomir Mentzen, Grzegorz Braun, Rafał Trzaskowski, Artur Bartoszewicz, Karol Nawrocki, Adrian Zandberg, Szymon Hołownia, Marek Woch, Joanna Senyszyn, Magdalena Biejat i Marek Jakubiak. Wszyscy oni poprawnie dokonali rejestracji, dostarczając Państwowej Komisji Wyborczej 100 tys. podpisów. Ich start jest pewny.

Na zatwierdzenie podpisów oczekują: Maciej Maciak, którego PKW wezwała do usunięcia wad w zgłoszeniu, a także Dawid Jackiewicz, Wiesław Lewicki, Romuald Starosielec, Paweł Tanajno i Krzysztof Stanowski. Ostatnie pięć zgłoszeń wpłynęło do PKW w czwartek i piątek, w związku z czym ich weryfikacja zakończy się w najbliższym tygodniu. Wśród kandydatów zabraknie m.in. Katarzyny Cichos, która poparła Marka Wocha, czy Piotra Szumlewicza, który nie zebrał wymaganej liczby podpisów.

Ile osób mieści ekran?

Do wyborów pozostały 43 dni, co wiąże się z rozpoczęciem przygotowań do debaty telewizyjnej. Zorganizują ją trzy największe stacje – TVN, TVP i Polsat, choć nie jest wykluczony udział Republiki – 12 maja, tydzień przed pierwszą turą. Zgodnie z kodeksem wyborczym Telewizja Polska ma obowiązek zorganizować debatę między wszystkimi kandydatami. Perspektywa dyskusji 17 osób, moderowana przez troje prowadzących, nawet w teorii brzmi absurdalnie i nierealnie.

Doświadczenia ostatnich kampanii pokazują, że konfrontacja posłuży raczej mniej rozpoznawalnym kandydatom, którzy będą mieli szansę zabłysnąć.

Reklama