Rosyjskie drony zestrzelone nad Polską: 5 rzeczy, o których warto wiedzieć. Podsumowanie środy
1. Rosyjskie drony zestrzelone nad Polską
W nocy z wtorku na środę w trakcie ataku Rosji na terytorium Ukrainy polska przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona przez rosyjskie drony. „Te, które mogły stanowić zagrożenie, zostały zestrzelone. Trwają działania związane z poszukiwaniem i wskazaniem miejsc możliwego upadku elementów obiektów” – poinformował szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, który wrócił w trybie pilnym z Londynu.
W operacji neutralizacji wzięły udział holenderskie F-35, polskie F-16 i inne natowskie siły, w tym samolot wczesnego ostrzegania AWACS.
„Mamy do czynienia najprawdopodobniej z prowokacją na dużą skalę. To pierwszy przypadek, kiedy nad terytorium NATO zostały zestrzelone rosyjskie drony” – mówił przed specjalnym posiedzeniem rządu premier Donald Tusk. „Pierwszy egzamin polskie wojsko zdało, procedury na taki wypadek działają. Nie ma powodów do paniki, życie będzie się toczyło normalnie, nie ma powodu wprowadzać restrykcji”.
W Sejmie dodał natomiast: „Podkreślam dobrą współpracę, bo wiemy wszyscy, w jakich politycznych warunkach przyszło nam pracować. Nie jest lekko. Wszyscy zdajemy sobie sprawę, co nas dzieli i jakie mamy różnice. Dlatego z taką satysfakcją muszę podkreślić, że współpraca wszystkich instytucji państwowych i szefów tych instytucji przebiega naprawdę wzorowo”.
2. Gen. Kukuła: Białorusini nas ostrzegali
Szef Sztabu Generalnego gen. Wiesław Kukuła poinformował w środę, że Polska dostała ostrzeżenie od strony białoruskiej o lecących w naszą stronę obiektach. „Białorusini nas uprzedzali, że przez ich przestrzeń powietrzną w naszym kierunku zmierzają drony”, powiedział w TVN24, przyznając, że „to było pomocne” oraz „zaskakujące”.