Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kultura

„Belfast”, „Psie pazury” i „Sukcesja”. Poznaliśmy nominacje do Złotych Globów

Helen Hoehne i Snoop Dogg ogłaszają nominacje do Złotych Globów. Helen Hoehne i Snoop Dogg ogłaszają nominacje do Złotych Globów. Imagespace / Zuma Press / Forum
Globy wciąż uważane są za jedne z najważniejszych nagród przyznawanych w Hollywood. Jednak ich dawny blask przygasł w cieniu skandali i oskarżeń wysuwanych przez prasę. Czy tegoroczne nominacje mogą to zmienić?

Stowarzyszenie Korespondentów Zagranicznych w Hollywood (Hollywood Foreign Press Association, HFPA) po raz 79. przyznało nominacje do Złotych Globów dla najlepszych filmów i seriali mijającego roku. I choć samej ceremonii nie zobaczymy w telewizji – wciąż nie jest jasne, czy zaplanowane na 9 stycznia wręczenie statuetek w ogóle będzie miało jakąś uroczystą formę.

Pewniacy i niespodzianki

Najwięcej szans na nagrody dostały filmy „Psie pazury” Jane Campion oraz „Belfast” Kennetha Branagha (po siedem nominacji), a wśród seriali dominują „Sukcesja” (pięć nominacji, w tym cztery dla czworga aktorów) oraz „The Morning Show” i „Ted Lasso” (po cztery nominacje). Zgodnie z zapowiedziami – o których parę słów niżej – Stowarzyszenie postawiło na większą różnorodność, co przyniosło kilka ciekawych niespodzianek.

HFPA dostrzegło istnienie niebiałych filmowców, doceniając także aktorów z Azji (dwie nominacje w kategoriach aktorskich zdobył koreański serial „Squid Game”) oraz Europy (zasłużona nominacja dla Omara Sy za rolę w „Lupinie”), dwie reżyserskie nominacje przypadły kobietom (Jane Campion i Maggie Gyllenhaal). Ale w całości nominacje do Złotych Globów sprawiają wrażenie nieco chaotycznej mieszanki tego, co popularne, z tym, co niszowe, ale doceniane na festiwalach (jak „Belfast” czy nominowany w kategorii najlepszej animacji wybitny dokument „Przeżyć”).

Czy ktoś to jeszcze ogląda?

Tyle że wyścig o Złote Globy emocjonuje coraz mniej osób. HFPA niby nie składa broni, ale hollywoodzka pozycja Stowarzyszenia jest coraz mniej znacząca. „Wydawało się, że Złote Globy są już skończone. Więc dlaczego znów się wydarzą?”, pytał złośliwie felietonista dziennika „The Washington Post”. Amerykańska prasa, lecz także filmowcy, piętnowali przede wszystkim brak rasowej różnorodności wśród członków HFPA.

Helen Hoehne, szefowa Stowarzyszenia, zapowiadając nominacje, drżącym głosem mówiła, że za HFPA rok wytężonej pracy nad zmianami, podkreślała szczególnie fakt powiększenia gremium o 21 osób, co miało zwiększyć otwartość i wrażliwość członków. Można mieć jedynie nadzieję, że efekt będzie nieco lepszy niż samo ogłoszenie nominacji, w którym Hoehne towarzyszył raper (a także aktor i producent filmowy) Snoop Dogg, sprawiający wrażenie zgarniętego w ostatniej chwili i mylący nazwiska nominowanych (choć może tłumaczyć go wczesna pora: nominacje zostały ogłoszone o szóstej rano czasu Los Angeles).

To wszystko nie oznacza, że Stowarzyszenie ma kłopoty za sobą. Zdaniem wielu komentatorów zmiany postępują zbyt wolno i są podyktowane nie tyle chęcią prawdziwej reformy, ile przetrwania. Część obserwatorów rynku filmowego kwestionuje bowiem sens istnienia samej nagrody, za to podkreśla grzechy obciążające Stowarzyszenie. Krytyka była bowiem związana nie tylko z brakiem różnorodności, lecz również z niejasnymi zasadami działania organizacji.

Czy Globy się podniosą?

Śledztwo prowadzone w ubiegłym roku przez reporterów „Los Angeles Times” wskazało liczne nadużycia, np. część członków HFPA reprezentowała kraje, z których sami nie pochodzili. Inni mieli być szczególnie podatni na korupcję ze strony wielkich studiów walczących o nagrody. Nie chodziło zresztą tylko o łapówki czy kosztowne prezenty, lecz także o organizację specjalnych wyjazdów promocyjnych do Europy. Stowarzyszenie było też, co szczególnie osobliwe, wyjątkowo niechętne przyjmowaniu aktywnych zawodowo krytyków filmowych, bo – jak sugerował anonimowo jeden z członków HFPA – ci, którzy nie znają się na kinie, są mniej szkodliwi dla interesów Stowarzyszenia. Warto też pamiętać, że nawet po zwiększeniu liczby członków HFPA o Złotych Globach decyduje niewiele ponad sto osób, podczas gdy wręczającą Oscary Amerykańską Akademię Filmową tworzy blisko 10 tys. osób zawodowo związanych z kinem.

Te kontrowersje spowodowały, że Hollywood w znacznej mierze odwróciło się od Złotych Globów. Stacja telewizyjna NBC zrezygnowała z transmisji uroczystości, wyjaśniając, że zmiany wymagają czasu i jeśli okażą się satysfakcjonujące, ceremonia wróci na antenę w 2023 r. Buntowali się również aktorzy: Tom Cruise zwrócił Stowarzyszeniu trzy Globy, które zdobył w ciągu swojej kariery, Mark Ruffalo – nagrodzony w ubiegłym roku za rolę w serialu „To wiem na pewno” – mówił, że to wyróżnienie nie sprawia mu radości i wraz ze Scarlett Johansson wzywał do środowiskowego ignorowania HFPA do czasu, gdy nastąpią pożądane reformy. Bojkot Złotych Globów ogłaszały m.in. Netflix, Amazon i WarnerMedia.

Czy zaplanowane na 9 stycznia wręczenie Globów okaże się przełomem? Z pewnością nie takim, jakiego chciałyby władze Stowarzyszenia. Ruchy wykonane przez organizację na razie przypominają pudrowanie paskudnej rzeczywistości i próbę przeczekania najgorszego. Inna sprawa, że Hollywood będzie długo podnosić się po pandemii, więc niewykluczone, że studia filmowe wkrótce spróbują sięgnąć po każdego sojusznika – nawet moralnie skompromitowanego.

Najważniejsze nominacje do Złotych Globów.

Najlepszy film pełnometrażowy (dramat):
„Belfast”
„Coda”
„Diuna”
„King Richard: Zwycięska rodzina”
„Psie pazury”

Najlepsza rola żeńska w filmie pełnometrażowym (dramat):
Jessica Chastain („Oczy Tammy Faye”)
Olivia Colman („Córka”)
Nicole Kidman („Being The Ricardos”)
Lady Gaga („Dom Gucci”)
Kristen Stewart („Spencer”)

Najlepsza rola męska w filmie pełnometrażowym (dramat):
Mahershala Ali („Łabędzi śpiew”)
Javier Bardem („Being The Ricardos”)
Benedict Cumberbatch („Psie pazury”)
Will Smith („King Richard: Zwycięska rodzina”)
Denzel Washington („Tragedia Makbeta”)

Najlepszy film (musical lub komedia):
„Cyrano”
„Licorice Pizza”
„Nie patrz w górę”
„Tick, Tick...Boom!”
„West Side Story”

Najlepsza rola żeńska w filmie pełnometrażowym (musical lub komedia):
Marion Cotillard („Annette”)
Alana Haim („Licorice Pizza”)
Jennifer Lawrence („Nie patrz w górę”)
Emma Stone („Cruella”)
Rachel Zegler („West Side Story”)

Najlepsza rola męska w filmie pełnometrażowym (musical lub komedia):
Leonardo DiCaprio („Nie patrz w górę”)
Peter Dinklage („Cyrano”)
Andrew Garfield („Tick, Tick...Boom!”)
Cooper Hoffman („Licorice Pizza”)
Anthony Ramos („In The Heights: Wzgórza marzeń”)

Najlepszy film nieanglojęzyczny:
„Bohater” (Iran)
„Drive My Car” (Japonia)
„Matki równoległe” (Hiszpania)
„Przedział numer 6” (Finlandia)
„To była ręka Boga” (Włochy)

Najlepsza aktorka w roli drugoplanowej:
Caitriona Balfe („Belfast”)
Ariana Debose („West Side Story”)
Kirsten Dunst („Psie pazury”)
Aunjanue Ellis („King Richard: Zwycięska rodzina”)
Ruth Negga („Pomiędzy”)

Najlepszy aktor w roli drugoplanowej:
Ben Affleck („Bar dobrych ludzi”)
Jamie Dornan („Belfast”)
Ciarán Hinds („Belfast”)
Troy Kotsur („Coda”)
Kodi Smit-Mcphee („Psie pazury”)

Najlepsza reżyseria:
Kenneth Branagh („Belfast”)
Jane Campion („Psie pazury”)
Maggie Gyllenhaal („Córka”)
Steven Spielberg („West Side Story”)
Denis Villeneuve („Diuna”)

Najlepszy serial telewizyjny (dramat):
„Lupin”
„The Morning Show”
„Pose”
„Squid Game”
„Sukcesja”

Najlepsza rola żeńska w serialu telewizyjnym (dramat):
Uzo Aduba („Terapia”)
Jennifer Aniston („The Morning Show”)
Christine Baranski („Sprawa idealna”)
Elisabeth Moss („Opowieść podręcznej”)
Michaela Jaé Rodriguez („Pose”)

Najlepsza rola męska w serialu telewizyjnym (dramat):
Brian Cox („Sukcesja”)
Lee Jung-Jae („Squid Game”)
Billy Porter („Pose”)
Jeremy Strong („Sukcesja”)
Omar Sy („Lupin”)

Najlepszy serial telewizyjny (musical lub komedia):
„Hacks”
„Only Murders in the Building”
„Reservation Dogs”
„Ted Lasso”
„Wielka”

Najlepszy serial limitowany, antologia lub film telewizyjny:
„American Crime Story: Impeachment”
„Dopesick”
„Kolej podziemna”
„Mare z Easttown”
„Sprzątaczka”

Najlepsza rola żeńska w serialu limitowanym antologii lub filmie telewizyjnym:
Jessica Chastain („Sceny z życia małżeńskiego”)
Cynthia Erivo („Genius: Aretha”)
Elizabeth Olsen („WandaVision”)
Margaret Qualley („Sprzątaczka”)
Kate Winslet („Mare z Easttown”)

Najlepsza rola męska w serialu limitowanym antologii lub filmie telewizyjnym:
Paul Bettany („WandaVision”)
Oscar Isaac („Sceny z życia małżeńskiego”)
Michael Keaton („Dopesick”)
Ewan McGregor („Halston”)
Tahar Rahim („Wąż”)

Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Łomot, wrzaski i deskorolkowcy. Czasem pijani. Hałas może zrujnować życie

Hałas z plenerowych obiektów sportowych może zrujnować życie ludzi mieszkających obok. Sprawom sądowym, kończącym się likwidacją boiska czy skateparku, mogłaby zapobiec wcześniejsza analiza akustyczna planowanych inwestycji.

Agnieszka Kantaruk
23.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną