Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Książki

Wola porażki

Recenzja książki: Thomas Bernhard, „TAK. Wyjadacze”

materiały prasowe
U Bernharda ironia zyskuje wymiar tragiczny, a puenta tego niesłychanego opowiadania chwyta czytelnika za gardło.

Na tę książkę składają się dwa nietłumaczone do tej pory na polski opowiadania Bernharda: „TAK” z 1978 r. i „Wyjadacze” z 1980 r., w znakomitym przekładzie Moniki Muskały. A tłumaczyć wielokrotnie złożone zdania Bernharda, jak wiadomo, nie jest łatwo. Dostajemy do rąk jedno długie, wspaniałe, wielowarstwowe opowiadanie „TAK” (można umieścić je razem z jego najlepszymi utworami) i drugie, krótkie, „Wyjadacze” – ciekawe, choć niedorównujące pierwszemu. Łączy je podobny narrator albo bohater – outsider, który patrzy na ludzi jak na materiał do filozoficznych rozmyślań. Koller z „Wyjadaczy” pracował nad dziełem o fizjonomice, a jego bohaterami mieli być tytułowi „Wyjadacze”, czyli klienci taniej jadłodajni w Wiedniu. Z kolei bohater opowiadania „TAK”, samotnik, całkowicie skupiony na swojej pracy naukowej, obserwował parę Szwajcarów, którzy kupili najgorszą działkę w tej okolicy. Zaciekawiła go szczególnie żona, nazywana Persjanką. Poznajemy życie kobiety, która potrafiła rozwijać talenty swojego męża (choć go nie kochała), a teraz po latach została przez niego porzucona. Miała dobry wpływ też na bohatera, bo dzięki niej mógł pokonać kryzys twórczy. Ale jej życie jest równią pochyłą, ilustracją najciemniejszych przekonań bohatera: „Przecież poza porażkami nic nie ma. Mając przynajmniej wolę porażki, idziemy naprzód i w każdej sprawie i we wszystkim musimy mieć przynajmniej wolę porażki, jeśli nie chcemy pójść na dno od razu”. Persjanka, w przeciwieństwie do otoczenia, była osobą świadomą: „Wszystkich tych ludzi, kimkolwiek by byli, porusza mechanizm rozpraszania myśli o śmierci (…). Wszystko w człowieku jest rozpraszaniem myśli o śmierci”. Chyba że, tak jak Persjanka, widzi się swoje życie jako porażkę i w perspektywie śmierci. U Bernharda ironia zyskuje wymiar tragiczny, a puenta tego niesłychanego opowiadania chwyta czytelnika za gardło.

Thomas Bernhard, TAK. Wyjadacze, przeł. Monika Muskała, Czytelnik, Warszawa 2016, s. 188

Książka do kupienia w sklepie internetowym Polityki.

Polityka 3.2016 (3042) z dnia 12.01.2016; Afisz. Premiery; s. 74
Oryginalny tytuł tekstu: "Wola porażki"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Kraj

Przelewy już zatrzymane, prokuratorzy są na tropie. Jak odzyskać pieniądze wyprowadzone przez prawicę?

Maszyna ruszyła. Każdy dzień przynosi nowe doniesienia o skali nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, ale właśnie ruszyły realne rozliczenia, w finale pozwalające odebrać nienależnie pobrane publiczne pieniądze. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar powołał zespół prokuratorów do zbadania wydatków Funduszu Sprawiedliwości.

Violetta Krasnowska
06.02.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną