Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Muzyka

Omar prawie z półki

◊ ◊ ◊ ◊

Energiczne i rytmiczne granie i śpiewanie tego teamu od ponad ćwierćwiecza budzi entuzjazm fanów Omara. Dykes i jego koledzy nie eksperymentują, nie szukają nowych dróg ani fuzji stylistycznych.

Tak jak spora grupa ich kolegów w bluesie, że wymienię choćby George’a Thorogooda, równo grają swoje, zmieniając tytuły, teksty i czasem tempo. Ale na pewno nie nudząc. Po prostu dostarczają towar, którego klienci oczekują. Omar ma bardzo wielu zwolenników w Europie, toteż jego występy na Starym Kontynencie nie są niczym nadzwyczajnym.

Niestety, dotąd jeszcze nie dotarł do Polski, ale prawie tuż za miedzą, w niemieckim Göttingen, zarejestrował swoją nową płytę koncertową. Dla niezaznajomionych z twórczością Omara to świetna okazja, by ją poznać i polubić. Piętnaście bluesowych i blues-rockowych smacznych kawałków.

Omar&the Howlers, Bamboozled, Live in Germany, Ruf 2006

Reklama

Czytaj także

null
Kultura

13 najlepszych polskich książek roku według „Polityki”. Fikcja pozwala widzieć ostrzej

Autorskie podsumowanie 2025 r. w polskiej literaturze.

Justyna Sobolewska
16.12.2025
Reklama