Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Paszporty POLITYKI

Marta Nadolle

Sztuki wizualne: Marta Nadolle laureatką Paszportów POLITYKI

Marta Nadolle Marta Nadolle Leszek Zych / Polityka
Za malarstwo, w którym socjologiczna dociekliwość łączy się z psychologiczną przenikliwością.
Partner kategorii:Materiały partnera Partner kategorii:
Polityka

Nagroda za malarstwo, w którym socjologiczna dociekliwość łączy się z psychologiczną przenikliwością, a osobiste doświadczenia przekładane są na uniwersalne prawdy. Za wielowymiarowy portret młodego pokolenia Polaków.

Marta Nadolle (ur. 1989 r.) – malarka, przez dwa lata studiowała na ASP w Gdańsku, a kontynuowała naukę na warszawskiej Akademii w pracowni prof. Jarosława Modzelewskiego oraz w Pracowni Sztuki w Przestrzeni Publicznej prof. Mirosława Duchowskiego. W 2014 r. otrzymała dyplom z wyróżnieniem. Uczestniczyła m.in. w głośnej wystawie „Farba znaczy krew” w Muzeum Sztuki Nowoczesnej (2019 r.). Jej obrazy opowiadają o życiu w Warszawie. To zapis błahych czynności, które składają się na codzienność: spaceru z psem, spotkania ze znajomymi, randki, zakupów, ćwiczeń na siłowni, seksu, kąpieli w wannie, posiłku itp. Niemal zawsze z artystką w roli głównej, bo wszystkie te historie mają charakter osobisty, są zapisem jej własnych przeżyć. Ale równocześnie uniwersalnych, bo będących doświadczeniem całej generacji młodych, aspirujących ludzi. Poza malarstwem artystka tworzy także rzeźby, hafty, mozaiki i tkaniny patchworkowe, a od czasów studiów angażuje się w działalność edukacyjną.

W kategorii Sztuki wizualne nominowane było także Veronika Hapchenko i Patryk Różycki.

Partnerem kategorii SZTUKI WIZUALNE jest Kruk SA.

Polityka 4.2024 (3448) z dnia 16.01.2024; Paszporty POLITYKI 2023; s. 74
Oryginalny tytuł tekstu: "Marta Nadolle"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Łomot, wrzaski i deskorolkowcy. Czasem pijani. Hałas może zrujnować życie

Hałas z plenerowych obiektów sportowych może zrujnować życie ludzi mieszkających obok. Sprawom sądowym, kończącym się likwidacją boiska czy skateparku, mogłaby zapobiec wcześniejsza analiza akustyczna planowanych inwestycji.

Agnieszka Kantaruk
23.04.2024
Reklama