Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Rynek

Koniec frankowej sagi? Trzy grudniowe wyroki TSUE ws. kredytów we frankach. Dlaczego są ważne?

TSUE nadal odpowiada na liczne pytania prejudycjalne polskich sądów, chcących dowiedzieć się, jak prawo wspólnotowe interpretuje poszczególne zagadnienia dotyczące kredytów frankowych. TSUE nadal odpowiada na liczne pytania prejudycjalne polskich sądów, chcących dowiedzieć się, jak prawo wspólnotowe interpretuje poszczególne zagadnienia dotyczące kredytów frankowych. SergeyNivens / Smarterpix/PantherMedia
Unijny Trybunał Sprawiedliwości orzekł 7 grudnia, że klienci nie muszą składać oświadczeń woli, by umowa stała się trwale nieskuteczna. 11 grudnia stwierdził, że bankom nie należy się waloryzacja kapitału kredytu. Jutro wypowie się o biegu przedawnienia roszczeń banków.

3 października 2019 r. unijny Trybunał Sprawiedliwości wydał przełomowy wyrok ws. kredytu frankowego wziętego w Raiffeisen Polbanku (sprawa C-280/18). Otworzył wtedy drogę do unieważniania kredytów w szwajcarskiej walucie, z czego frankowicze – za namową prawników – chętnie korzystali. Obecnie w sądach jest już ok. 150 tys. tego typu spraw.

Choć od pamiętnego wyroku minęły ponad cztery lata, TSUE nadal odpowiada na liczne pytania prejudycjalne polskich sądów, chcących dowiedzieć się, jak prawo wspólnotowe interpretuje poszczególne zagadnienia dotyczące kredytów frankowych. Grudzień 2023 r. jest pod tym względem wyjątkowy, bo TSUE zdecydował się zabrać głos łącznie w aż trzech różnych sprawach.

Czytaj także: Banki nabijały Polaków w kredyty frankowe. Teraz Polacy mogą zaorać banki

TSUE przeciwny oświadczeniom woli…

7 grudnia Trybunał wydał wyrok w sprawie kredytu zaciągniętego w mBanku (C-140/22). Stwierdził, że dyrektywa 93/13 ws. nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich nie pozwala, by w razie unieważnienia umowy wykonywanie praw z tej dyrektywy zależało od złożenia przez konsumenta oświadczenia woli. Umowa staje się zatem trwale nieskuteczna bez potrzeby składania oświadczenia. To wyrok sprzeczny z wykładnią Sądu Najwyższego z 7 maja 2021 r. (III CZP 6/21), na której bazowały sądy powszechne.

Dlaczego to ważne? To właśnie od uznania umowy za trwale nieważną rozpoczyna bieg okres liczenia odsetek należnych klientowi, a także bieg przedawnienia roszczeń banków w stosunku do klienta.

Reklama