Gérard Depardieu zamyka swoją firmę producencką PC Rail z siedzibą w Rosji. Zmusił go do tego kryzys na rynku – donosi agencja informacyjna TASS, powołując się na Arnauda Frillego, producenta i przyjaciela aktora. Francuz nie wyklucza wznowienia projektu, jeśli koniunktura będzie bardziej przyjazna dla przemysłu filmowego.
Już w marcu w wywiadzie dla francuskiej agencji AFP Depardieu ostro potępił Putina za inwazję, choć za dawniejsze wypowiedzi, wspierające naruszanie integralności terytorialnej i suwerenności Ukrainy, otrzymał zakaz wjazdu do niej. Teraz nazwał specoperację „niedopuszczalnym szaleństwem” i zapowiedział, że wszystkie dochody z trzech zaplanowanych koncertów w Paryżu przekaże na rzecz ofiar. „Rosja i Ukraina zawsze były bratnimi narodami. Zaprzestańcie działań wojennych i usiądźcie do negocjacji” – wzywał.
Czytaj też: Kreml płaci miliony, by rozsadzić Zachód od środka
Co Depardieu wie o polityce
Władze Rosji przyjęły ten apel z dużą wyrozumiałością. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow sugerował, że Depardieu nie orientuje się w pełni w sprawach politycznych. „Nie rozumie, co się stało w Ukrainie w 2014 r., czym są porozumienia mińskie,