Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

332. dzień wojny. Połamcie im zęby. Przygotowanie do odparcia rosyjskiego natarcia

Ukraińscy żołnierze w czołgu w pobliżu miasta Bachmut, gdzie toczą zacięte walki z Rosjanami. 20 stycznia 2023 r. Ukraińscy żołnierze w czołgu w pobliżu miasta Bachmut, gdzie toczą zacięte walki z Rosjanami. 20 stycznia 2023 r. Forum
Najważniejszym zadaniem dla Ukrainy i jej sojuszników jest teraz odparcie spodziewanej wiosną rosyjskiej ofensywy, która będzie z pewnością bardzo silna i groźna. Gra idzie nie tylko o powstrzymanie Rosjan, ale i dokonanie tego przy jak najmniejszych stratach własnych i jak największych po stronie wroga.
.Karolina Żelazińska/Polityka .

Zacznijmy od kabaretu. Na duży budynek centrum edukacyjnego w pobliżu resortu obrony w Moskwie wtaszczono Kamaza z wyrzutnią rakiet przeciwlotniczych Pancyr. Nie żartujemy – sprowadzono wielki dźwig, przy którym podnośnik z koszem dla policjantów całkiem się chowa, i wyrzutnia pracowicie ustawiono na dachu. W zasadzie powinni tam jeszcze wtaszczyć jakiegoś toi-toia, żeby warunki służby były znośne. Ciekaw jestem, czy zapasowe rakiety będą wozić windą. Cały pomysł jest bardzo obciachowy z co najmniej dwóch powodów. Kto chciałby zaatakować rosyjskie ministerstwo obrony i jak? I czy taka wyrzutnia naprawdę pomoże? Gdyby zdarzył się fałszywy alarm i rakieta została odpalona, z pewnością trafiłaby w jakiś budynek, czyniąc spore szkody, bo pociski 3M313 Pancyr nie mają samolikwidatora. Pytany o tę sprawę rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow odesłał dziennikarzy do resortu obrony. Lewitująca w centrum Moskwy wyrzutnia przeciwlotnicza nawet u niego wywołała pewną wesołość.

Czytaj też: Po roku wojny rosyjski Goliat ma podbite oko

Odeprzeć atak

Lloyd Austin po spotkaniu Ramstein-8 mówił wprost, że Ukraińcy nie powinni teraz podejmować działań ofensywnych. Teraz trzeba się spodziewać zakrojonej na szeroką skalę rosyjskiej ofensywy, a nie czegoś, co pewna stacja telewizyjna nazywa „wzmożonym szturmem”. Tu chodzi o „natarcie dużych sił wojska na pozycje przeciwnika na całym froncie lub na większym jego odcinku w celu przełamania obrony, rozbicia sił przeciwnika i uzyskanie znaczących zdobyczy terytorialnych”.

Reklama