Rosja nie zamierza ginąć za Teheran, ale chce rozwiązać ten konflikt. Będzie gejmczendżer?
Rosja chętnie pomoże rozwiązać konflikt między Izraelem a Iranem – oświadczył rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. Władimir Putin jako jeden z pierwszych przywódców odbył rozmowy z prezydentem Iranu i premierem Izraela. Masudowi Pezeszkianowi złożył kondolencje i potępił agresję Izraela. Beniamina Netanjahu zapewnił, że służy wsparciem jako mediator.
Nazajutrz skontaktował się z Trumpem pod pretekstem jego 79. urodzin. Putin przypomniał mu, że Kreml już wcześniej proponował wywóz wysoko wzbogaconego uranu z Iranu i przetworzenie go na paliwo do reaktorów cywilnych. „Propozycja jest aktualna. Ale oczywiście teraz sprawa zrobiła się poważnie skomplikowana” – oznajmił Pieskow.
Putin skontaktował się też z prezydentem Turcji Recepem Tayyipem Erdoğanem. Ankara, podobnie jak Moskwa, oskarża Izrael o stworzenie zagrożenia dla regionu i pogwałcenie Karty Narodów Zjednoczonych. Obaj przywódcy wezwali do natychmiastowego zawieszenia broni i zaproponowali rozwiązanie kwestii spornych, w tym dotyczących irańskiego programu nuklearnego, za pomocą środków dyplomatycznych.
Czytaj też: Donald Trump za wszelką cenę chce uniknąć wojny z Iranem. Ale czy ma inne wyjście?
Rosja nie chce ginąć za Teheran
Aktywność Putina może sprawiać wrażenie, że Kreml wraca do globalnej polityki.