Pomocnik Historyczny

Premier strachu

Premier strachu. Beniamin Netanjahu, przywódca Izraela na cenzurowanym

Transparent wyborczy Likudu z Beniaminem Netanjahu i kandydatami jego partii, Jerozolima, 28 marca 2019 r. Transparent wyborczy Likudu z Beniaminem Netanjahu i kandydatami jego partii, Jerozolima, 28 marca 2019 r. Ammar Awad/Reuters / Forum
Izraelem kieruje Beniamin Netanjahu, najdłużej urzędujący premier tego państwa. Toczy wojnę, której nie może wygrać. Ale tym bardziej nie może przegrać, bo straci wszystko.

Wielkie ego. Beniamin Netanjahu pod kilkoma względami nie ma sobie równych. Kiedy w 1996 r. został dziewiątym premierem Izraela, dwie cechy różniły go od poprzedników: był z nich wszystkich najmłodszy i jako pierwszy urodził się w niepodległym państwie. Z czasem doszła kolejna: pobił rekord Dawida Ben Guriona i stał się najdłużej urzędującym szefem rządu w historii Izraela – z przerwami rządzi już ponad 16 lat. Złośliwi mówią, że panuje. Nie jest to pozbawione sensu – Netanjahu znany jest z autorytarnego stylu zarządzania i niemalże monarszych zwyczajów panujących w jego otoczeniu. W 2012 r. amerykański tygodnik „Time” na poświęconej mu już drugiej okładce zamieścił jego zdjęcie z podpisem „King Bibi”. Tak też mówią jego zwolennicy: Bibi, król Izraela. – Netanjahu uważa się za skrzyżowanie Mojżesza i Churchilla. Sądzi, iż naród żydowski powinien mu być wdzięczny, że jest jego przywódcą – twierdzi prof. Daniel Bar-Tal, emerytowany psycholog społeczny z uniwersytetu w Tel Awiwie. I dodaje: – Przed laty jego żona Sara stwierdziła, że Bibi jest zbyt wielkim przywódcą dla tego kraju.

Obok innych czynników to przekonanie premiera o własnej wielkości doprowadziło w końcu Izrael do tragedii 7 października 2023 r., a samego Netanjahu zmusiło do walki o polityczne przetrwanie – dla niego konfrontacja z Hamasem okazała się wojną o wszystko. Jak to się stało, że doświadczony polityk znalazł się w tak trudnym położeniu?

Wnuk Natana, syn Bencyjona. Dziadek ze strony ojca Natan Milejkowski urodził się w ubogiej chłopskiej rodzinie w miasteczku Krewo (dziś Białoruś, wówczas Imperium Rosyjskie). To po nim obecny premier odziedziczył talenty oratorskie – dziadek jako żarliwy syjonista już po przeniesieniu do Palestyny został wysłany do Ameryki, gdzie przez cztery lata namawiał Żydów do emigracji do ich ojczyzny, Erec Israel.

Pomocnik Historyczny „Izrael-Palestyna” (100224) z dnia 11.08.2024; Gaza w ogniu; s. 24
Oryginalny tytuł tekstu: "Premier strachu"
Reklama