Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Świat

1238. dzień wojny. Kapiszony Trumpa. Czy USA przekażą Ukrainie rakiety zdolne do uderzenia na Moskwę?

Australijski niszczyciel testuje pociski Tomahawk, grudzień 2024 r. Australijski niszczyciel testuje pociski Tomahawk, grudzień 2024 r. HANDOUT/AFP / East News
Donald Trump podobno zmienił zdanie w sprawie Rosji i ma sprawić, że Moskwa odczuje działania Stanów Zjednoczonych. Ale czy kieruje się on interesami USA, czy osobistymi ambicjami i urażoną dumą?
Lech Mazurczyk

Do Woroneża przyleciały ukraińskie drony, niszcząc lokalną centralę łączności telefonicznej, wykorzystywanej też przez wojsko. Jedna z rakiet przeciwlotniczych trafiła w dom, przypuszczalnie siedzibę jakichś urzędów, bo nad ranem ofiar nie było. Szkody materialne są za to całkiem spore.

Ukraińskie wojska kontratakowały w obwodzie sumskim pod Kindratiwką i Andriiwką, odcinając część rosyjskiego zgrupowania. W okrążeniu znalazły się elementy 155. Kurskiej Brygady Piechoty Morskiej Gwardii oraz 30. Pułku Zmechanizowanego z 72. Dywizji Zmechanizowanej z 44. Korpusu Armijnego. Nie wiemy, jak duże są to elementy i na ile okrążenie jest szczelne, uniemożliwiające Rosjanom przebicie się na własną stronę.

Ukraińcy przygotowują się na odparcie nowej rosyjskiej ofensywy. Istnieją pewne obawy, że tym razem przybierze ona formę manewrową, a nie statyczną, tak mówią niektórzy ukraińscy wojskowi. Dlatego chcą się do niej jak najlepiej przygotować. Więcej na ten temat jutro.

A w ciągu ostatniej doby większych zmian linii frontu nie było. W Ukrainie nadal toczą się intensywne walki i obie strony ponoszą poważne straty, ale sytuacja na lądzie wciąż nie ulega zmianie.

Czytaj też: Ukraina potrzebuje naszych mieczy. Musi uderzyć Rosję w sam splot słoneczny

Broń możecie sobie kupić

Donald Trump oświadczył w czasie spotkania z sekretarzem generalnym NATO, że Stany Zjednoczone wyślą do Europy „olbrzymie ilości materiałów wojennych”, czyli uzbrojenia, sprzętu i amunicji, za które europejskie państwa Sojuszu mają zapłacić, a następnie szybko przekazać ten sprzęt do Ukrainy.

Reklama