Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Historia

Gwałt i ratunek

80 lat temu w imię sanacji państwa marszałek Józef Piłsudski przeprowadził zamach stanu nazwany potem przewrotem majowym. Wielekroć opisywany i analizowany, czyn ten wciąż rodzi pytania w nowych kontekstach politycznych.


 

 
Wraz z najnowszą ”Polityką” ukazała się druga edycja ”Pomocnika historycznego”. W numerze jest m.in. o czerwcu 1976 r. i narodzinach skutecznej opozycji, morderstwach politycznych w PRL, potędze i zagładzie Templariuszy oraz historii piłki nożnej.

Przeczytaj fragmenty artykułów!

 
Ponoć w tych gorących dniach to pozornie drobny epizod najsilniej wstrząsnął zaprawionym przecież w trudnych sytuacjach Józefem Piłsudskim. Oto 12 maja ok. godz. 17, kiedy stojące po stronie Marszałka oddziały bez walki opanowały warszawską Pragę, pojechał na most Poniatowskiego, by spotkać się z prezydentem Stanisławem Wojciechowskim. Żądał jednego: dymisji gabinetu premiera Wincentego Witosa. Prezydent odpowiedział, że byłoby to sprzeczne z prawem, i zasugerował, by Marszałek podporządkował się legalnemu rządowi. Negocjacje były więc krótkie. Ale to nie zdecydowane stanowisko prezydenta uderzyło Piłsudskiego, lecz podobnie krótka wymiana zdań z młodziutkim porucznikiem Henrykiem Piątkowskim, który dowodził stojącym przy moście plutonem szkoły podchorążych rezerwy.

Reklama