Polska Ludowa 2050. Czy alians Hołowni i Kosiniaka jest możliwy
Wspólne listy Polski 2050 i PSL rodzą się w bólach, ale wygląda na to, że się urodzą. To jednak projekt defensywny, obliczony głównie na przetrwanie.
Wspólne listy Polski 2050 i PSL rodzą się w bólach, ale wygląda na to, że się urodzą. To jednak projekt defensywny, obliczony głównie na przetrwanie.
Trwa wojna pozycyjna rządu z Brukselą i z polskimi sędziami. I wojna sędziów z neosędziami. Wszyscy przegrywają. A „pieniędzy nie ma i nie będzie”. Ani praworządności, bo państwo stało się nieprzewidywalne.
Pogrążający się w melancholii liberalni komentatorzy resztkami sił próbują znaleźć radę dla opozycji, która przestaje wierzyć w zwycięstwo. Moja rada: szerzej, mości panowie!
Dorośli mówią: walczcie, bo jak nie wy, to kto? Ale z młodych, którzy aktywnie walczyli kiedyś o klimatyczne zmiany, uszło właśnie powietrze.
Trudno mieć pretensje do kobiet. Wszystkie zaniedbania obciążają twórców systemu, który do karmienia naturalnego nie zachęca, co dzieciom szkodzi. Za rządów PiS departament matki i dziecka został zlikwidowany, więc nikt już nie sprawuje pieczy nad modelem wczesnego żywienia.
Narodowe Centrum Badań i Rozwoju, traktowane jak polityczny łup, wpompowało już do polskiej gospodarki miliardy złotych. Ale pożytków trudno się doszukać.
Wyzwoleni od Rosjan miejscowi rolnicy przekonują, że co ma wybuchnąć, to wybuchnie. I sami ruszyli wyzwalać swoje pola od rosyjskich min i niewypałów.
Żaden inny prezydent USA nie dostał Nobla po zakończeniu urzędowania. Tylko Carter pozostał sprawny do później starości, z młotkiem na drabinie budował domy dla biednych.
Klasyczne silniki rakietowe osiągnęły kres możliwości. Elektryczne też. Statkom kosmicznym swobodniejsze poruszanie się w Układzie Słonecznym umożliwić ma jądrowy napęd termiczny.
Powstanie w warszawskim getcie wybuchło dopiero wtedy, kiedy większość blisko półmilionowego żydowskiego miasta już nie żyła, została zgładzona.