Pobieda. To słowo - zaklęcie, którym od kilku dni żyje Rosja. Czaruje bez różnicy. I tych, którzy przyszli po skórzaną kurtkę od Trusardiego za 46 tysięcy rubli i tych, którzy w podmoskiewskim markecie proszą tylko o śledzika za rubli 12.
Pobieda. To słowo - zaklęcie, którym żyje Rosja. Czaruje bez różnicy. I tych, którzy przyszli po skórzaną kurtkę od Trusardiego za 46 tysięcy rubli i tych, którzy w podmoskiewskim markecie proszą tylko o śledzika za rubli 12.
Rosyjska poetka i tłumaczka, wieloletnia dysydentka, obywatelka Polski o tym, czy gesty pojednania ze strony Rosji mogą być szczere.
Rebelia na Kaukazie rozgorzała z nową siłą, a Kreml nie bardzo wie, jak ją powstrzymać.
Wydaje się, że w stosunkach Polski z Rosją powstało coś, co w angielskim języku politycznym nazywa się window of opportunity, nieoczekiwana okazja.
Władze na Kremlu czują, że Rosja musi się modernizować i demokratyzować. I dużo o tym mówią.
Czy w stosunkach między Polakami a Rosjanami nastąpi reset?
Amerykanie mieli swojego Lucky’ego Luciano i Ala Capone, włoska camorra Pasquala Russo, sycylijska cosa nostra Bernarda Provenzano. Ojca chrzestnego miała też mafia rosyjska – był nim Wiaczesław Iwańkow.
NATO przypomina dziś składany scyzoryk szwajcarskiej armii. Ma on kilka ostrzy, a także śrubokręt, nożyczki i korkociąg. Jeśli jednak wszystkie te zastosowania otworzyć, to trudno się nim posługiwać – powiedział Klaus Wittmann, były generał Bundeswehry, jeden z autorów koncepcji strategicznej Sojuszu Atlantyckiego.
W Rosji od kilkudziesięciu lat trwają poszukiwania wielu ton carskiego złota, które zaginęło lub zostało ukryte podczas rewolucyjnej zawieruchy. Wokół skarbu urosła legenda porównywalna z tą o bursztynowej komnacie w Polsce.