Banki szwajcarskie przechowują jedną trzecią wszystkich prywatnych oszczędności całego bożego świata. Szwajcaria jest gwarantem pewności i stabilizacji. Że żyje się tam dobrze, wszyscy wiedzą. Gdybym był Szwajcarem, nie chciałbym u siebie obcych, którzy taki spokój mogą zburzyć.
Szwajcaria nie przystąpiła do Unii Europejskiej – to raczej Unia stara się upodobnić do Szwajcarii. Tamtejsi autorzy piszą po niemiecku, francusku i włosku, a choć ich kraj to jeden z cudów świata, nosi ich po całym globie. W tym tygodniu zawitają na 50 Międzynarodowe Targi Książki w Warszawie.
W tym sielskim otoczonym Alpami skarbcu Europy szok goni szok. Bankructwa, wypadki, huśtawka nastrojów, kłopoty z tożsamością i historią.
Trzeciego marca Szwajcarzy trzeci raz po wojnie idą do głosowania ludowego w sprawie członkostwa w Organizacji Narodów Zjednoczonych. Wstąpienie do ONZ nie przekreśla naszej świętej zasady neutralności, za to przełamuje polityczną izolację Szwajcarii – nalegają elity. Po diabła nam ten nieruchawy pożeracz forsy – replikują przeciwnicy. Damy sobie radę bez ONZ, tak samo jak bez Unii Europejskiej i NATO.
[dla koneserów]
Zwrot majątków żydowskich ofiar wojny był tematem zakończonej 3 grudnia konferencji w Waszyngtonie z udziałem 45 państw i kilkunastu organizacji żydowskich. Wartość majątków zrabowanych Żydom w 20 okupowanych krajach szacuje się na 9 do 14 mld dolarów. Nie chodzi tylko o pieniądze - podkreślają organizatorzy spotkania. Sprawa wywołuje jednak wątpliwości także wśród Żydów.
Ponad trzysta tysięcy Żydów było przed wojną ubezpieczonych na życie, ale żadnemu z nich, jak również żadnemu ze spadkobierców, nie udało się zrealizować polisy. Standardowe odmowy uzasadniane były tym, że większość ubezpieczonych, którzy zginęli w obozach koncentracyjnych, przestała płacić składki ubezpieczeniowe we wrześniu 1939.