Śledztwo w głośnej sprawie tzw. majątku Kwaśniewskich zostało właśnie – po sześciu latach! – umorzone. Ale autorzy tej akcji swój cel, czyli dezawuowania i nękania przez lata byłego prezydenta i jego żony, przynajmniej w części osiągnęli.
Od rana Centralne Biuro Antykorupcyjne przeszukuje mieszkania Mariana Banasia, który nie chce odejść z NIK. Dziś także zatrzymano byłego agenta Tomka, który publicznie opowiedział o kompromitującej dla CBA sprawie willi Kwaśniewskich.
Mieli tępić korupcję, siać strach, bronić prawa i sprawiedliwości. Dziś, puszczeni samopas, stali się problemem, siedliskiem afer. Przydałoby się jakieś nowe CBA do kontrolowania CBA – śmieją się w służbach.
Były agent Centralnego Biura Antykorupcyjnego Tomasz Kaczmarek poszedł na wojnę ze swoimi szefami sprzed lat: Mariuszem Kamińskim i Maciejem Wąsikiem.
Kaczmarek stwierdził, że szefowie CBA Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik nakłaniali go do manipulowania czynnościami operacyjnymi oraz fałszowania raportów z akcji „Krystyna”. Dotyczyła ona willi w Kazimierzu Dolnym.
Poseł Tomasz Kaczmarek oraz Mirosław G., byli agenci CBA, staną przed sądem oskarżeni o przekroczenie uprawnień podczas operacji antykorupcyjnych. Na ławie oskarżonych zabraknie ich byłego szefa.
Jarosław Kaczyński podjął decyzję i – po zastosowaniu koniecznych procedur – poseł Tomasz Kaczmarek przestanie być członkiem klubu poselskiego PiS. Tak oto osławiony agent Tomek kończy swoją karierę polityczną.
Poseł PiS Tomasz Kaczmarek posiada niewątpliwie wiele talentów, ale od dawna wszystkie przyćmiewa łatwość, z jaką wywołuje skandale. Obciążają nie tylko jego konto, ale i partii, z której sztandarami obnosi się na co dzień.
Agent Tomek z CBA jest w oczach większości Polek idealnym mężczyzną. Tak wynika z procesu posłanki Beaty Sawickiej, wyznań prawniczki Weroniki Marczuk-Pazury oraz z badań firm Millward-Brown i TNS OBOP.