Po raz pierwszy amerykańskie czołgi pokonały największą rzekę Polski po pontonowym moście i przeprawie promowej. Współorganizowały ją szwedzkie wojska inżynieryjne w przededniu wejścia kraju do NATO.
Nazywają ich elitą sił zbrojnych USA, my powinniśmy w nich też widzieć forpocztę większych kontyngentów. 82. dywizja powietrznodesantowa wkracza tam, gdzie za chwilę mają pojawić się wojska o strategicznym znaczeniu.
Biden zaczął przesuwać piony na europejskiej szachownicy, najwięcej z nich trafi do Polski. Spadochroniarze z 82. dywizji powietrznodesantowej to amerykańskie siły odpowiedzi, zdolne do działania w kilkanaście godzin od alarmu. Byli w Polsce kilka razy, sam miałem okazję obserwować ich desant pod Toruniem. Robi to wrażenie.
Był jednym z najpopularniejszych i najciekawszych polityków amerykańskich – jako pierwszy w historii USA czarnoskóry wojskowy doszedł do najwyższych stanowisk w armii i w hierarchii władzy.
„Europejska autonomia strategiczna” to termin, który odżył w ostatnich miesiącach, po okresie uśpienia w pandemii i cichej ekstazie towarzyszącej pierwszym miesiącom prezydentury Bidena. Europejscy komentatorzy odmieniają go przez wszystkie przypadki. Co to takiego?
Po prawie 20 latach ostatni amerykańscy żołnierze opuścili Afganistan. To jednak nie przesłoni fiaska całej misji.
Kto ma zyskać najszybsze hipersoniczne rakiety w armii? Piechota, lotnictwo, marynarka czy marines? Awanturę o to toczą właśnie amerykańscy generałowie. Tymczasem Chiny i Rosja na razie w tej bitwie wygrywają.
Decyzja o połączeniu dowództw U.S. Army w Europie i Afryce nie jest dobrą wiadomością dla NATO i Polski. Amerykanie do operacji na gigantycznym obszarze będą mieć do dyspozycji szczupłe siły, które wspierały wschodnią flankę sojuszu.
Joe Biden pokazuje Chińczykom, że zmiana władzy w Białym Domu nie oznacza zupełnej zmiany strategii militarnej. To raczej kontynuacja z elementami zaostrzenia.
Szefowa Izby Reprezentantów rozmawia z szefem sztabów o pozbawieniu prezydenta dostępu do atomowych kodów na wypadek jego „niestabilności emocjonalnej”, która grozi wojną. To kolejne bezprecedensowe zdarzenie na finiszu kadencji Donalda Trumpa.