Zapewne Australian Open straci na – ciągle nieprzesądzonej – nieobecności dziewięciokrotnego triumfatora tej imprezy. Ale jeszcze więcej straciłaby wiarygodność władz Australii, gdyby się ugięły.
Serbski mistrz tenisa Novak Djoković znowu sensacyjnie wygrał – tym razem w sądzie z rządem Australii. Ale nawet jeśli wystąpi w turnieju w Melbourne, to w roli trolla.
Dziś pozostało tylko uznanie dla sportowej klasy Djokovicia. Co ciekawe, Rafael Nadal skomentował krótko obecne zamieszanie z jego udziałem w Australian Open: Novak wiedział, jakie są zasady.