Bill Clinton
-
Archiwum Polityki
Pszczoły pod korkiem
Ani w Hanoi, ani w Hoszimin, dawnym Sajgonie, prezydent Bill Clinton nie powiedział przepraszam. Przywódcy Wietnamu nie wspomnieli natomiast o odszkodowaniach. Trudny kompromis w imię świetlanej przyszłości?
25.11.2000 -
Archiwum Polityki
Konfesjonał wirtualny
19.08.2000 -
Archiwum Polityki
Wierzgająca dama
Prezydenta Clintona Europa polityczna witała jak przyjaciela. Nie musiał grać na saksofonie, by go uważnie słuchano w Lizbonie, Akwizgranie, Berlinie, Moskwie i Kijowie. Ale i on traktował swych rozmówców poważnie. Europa wchodzi w nowy wiek bez kompleksu Ameryki.
17.06.2000 -
Archiwum Polityki
Clinton–Putin: linia kredytowa
10.06.2000 -
Archiwum Polityki
Lista życzeń i zażaleń
Bill Clinton jedzie do Moskwy głównie po to, by odkryć, kim jest Władimir Putin: czy groźnym namiestnikiem KGB, anty-Gorbaczowem marzącym o odbudowie imperium sowieckiego, czy przyjacielem Ameryki, z którym „można robić interesy”. A zwłaszcza ubić interes rakietowy.
3.06.2000 -
Kraj
NATO. Godzina zero. Alleluja! – krzyknęła Albright. Za chwilę Polska była już członkiem Sojuszu
Aby zachować jednoczesność wstąpienia do NATO trzech krajów, ustalono, że momentem oficjalnej proklamacji członkostwa będzie podniesienie przez Madeleine Albright trzech teczek z kompletem dokumentów i podpisów. 12 marca 1999 r. Polska przystąpiła do NATO.
12.03.1999 -
Archiwum Polityki
Parowóz bez pary
Przez prawie 13 miesięcy widzieliśmy wszystko to, co w amerykańskiej demokracji najgorsze i najlepsze. Rządy prawa, które potrafią zatrząść fundamentem politycznej władzy, by - jeśli trzeba - postawić przed wymiarem sprawiedliwości pierwszą osobę w państwie. I, z drugiej strony, prawo pełniące rolę pałki, która demoluje prywatność tej osoby i wszystkich, którzy z nią współpracują.
27.02.1999 -
Archiwum Polityki
Wstydu oszczędź
Ameryka zabrnęła w idiotyczny impas. W stumandatowym Senacie amerykańskim, który przejmie rolę sądu nad prezydentem Billem Clintonem, nie można się doliczyć ani 67 jego przeciwników, żeby go skazać, ani 51 jego zwolenników, aby umorzyć postępowanie. W opinii publicznej też widać chaos. Popularność oskarżonego prezydenta sięga 70 proc., ale prawie połowa (45 proc.) Amerykanów uważa, że Bill Clinton powinien podać się do dymisji.
2.01.1999 -
Archiwum Polityki
Nie tylko o rozporku
NULL
3.10.1998 -
Archiwum Polityki
Clinton numer pięć
Nie ma co się spieszyć z wieszaniem klepsydry o politycznej śmierci Williama Jeffersona Clintona. Jest bardzo osłabiony, to prawda. Nie ma żadnej ideologii, żadnej busoli - możliwe. Kłamał prosto do kamery jak zawodowy aktor - wszyscy widzieli. Ale ma podstawowe cechy znakomitego polityka: zdolność przetrwania (ulitimate survivor) oraz umiejętność wymyślenia siebie na nowo. Po skandalu z Moniką - będzie to wersja piąta.
3.10.1998