Po ponad półwieczu dominacji na niebie do historii przechodzi Boeing 747, Jumbo Jet. Samolot, który zmienił lotnictwo cywilne. I świat.
W Warszawie wylądował w czwartek „Roman Dmowski”, czyli Boeing 737-800BBJ do przewozu najważniejszych osób w państwie, za chwilę ma dolecieć bliźniaczy „Ignacy Jan Paderewski”. Samoloty zostały kupione bez przetargu, a szczegóły wyposażenia pozostają tajemnicą.
Lot nie dostał odszkodowania za dwuletnie uziemienie samolotów Boeing 737 Max 8, wymuszone wadami w konstrukcji. Sprawa może trafić do sądu. Równocześnie polski przewoźnik rozważa zastąpienie amerykańskich maszyn europejskimi airbusami.
„Dmowski” i „Paderewski” dołączają do „Piłsudskiego”. Po trzech latach rząd kończy kompletowanie nowej floty samolotów. Z jakim efektem?
Po dwóch latach postoju samoloty Boeing 737 Max wracają na niebo. Jakie zmiany wprowadził w tych maszynach producent i czy latanie maxami jest już bezpieczne?
Znów głośno o samolotach Boeinga. Tym razem winien jest silnik firmy Pratt&Whitney, która wyposaży także nasze F-35. Ostatnie lata wskazują, że coś złego dzieje się z amerykańskim przemysłem lotniczym, tradycyjnie dominującym na świecie.
Prezydent Hasan Rowhani przyznał na Twitterze, że to pocisk wystrzelony przez Irańczyków trafił w ukraińskiego boeinga. Napisał o ludzkim błędzie i zapowiedział ukaranie winnych.
Jest w przypadku tej katastrofy kilka zastanawiających kwestii. Po pierwsze, samolot był całkiem nowy i przeszedł przegląd techniczny zaledwie dwa dni wcześniej.
Boeing wstrzymuje produkcję 737 Max i przestaje udawać, że samolot szybko wróci do służby. Dla linii takich jak Lot i Ryanair to zła wiadomość, ale najbardziej ucierpi amerykańska gospodarka.
Co robić z pasażerskimi samolotami, którymi nie wolno latać? Dzisiaj to ból głowy szefów kilkunastu linii lotniczych, które w swoich flotach mają w sumie kilkaset boeingów 737 Max uziemionych po katastrofach. Straty dla branży będą wielkie.