Galaktyka Andromedy, bliska nam, ma w swoim sąsiedztwie potężny twór, którego nikt wcześniej nie spostrzegł, chociaż obserwowano ją niezliczoną liczbę razy. Co to jest? Coś osobliwego.
To coś przypomina spiralę Archimedesa, ale nie jest rysunkiem szczególnej krzywej odkrytej przez starożytnego matematyka. To twór istniejący realnie – duża spiralna galaktyka w gwiazdozbiorze Wielkiej Niedźwiedzicy. 35 mln lat świetlnych od nas.
Naukowcy uaktualnili katalog obiektów z najbliższego galaktycznego otoczenia Słońca. A jest to niezwykle ciekawe sąsiedztwo, bo wypełnione gwiazdami, karłami i planetami.
Operatorzy Kosmicznego Teleskopu Hubble’a wybrali niezwykłe zdjęcia jednego z najbardziej spektakularnych zjawisk w kosmosie: kolizji galaktyk.
Nasza Galaktyka zazdrośnie strzeże swoich tajemnic. A jeżeli któreś pozwala odkrywać, to bardzo powoli.
Jest blisko, ale żeby zobaczyć ją dokładniej, potrzebny był teleskop Hubble’a. Dziś można już w pełni podziwiać jej niezwykłą urodę. To Galaktyka Trójkąta.
Okazuje się, że galaktyk jest o wiele więcej, niż dotąd sądziliśmy. Prawdopodobnie aż 10 razy więcej. To zmienia nasz ogląd Wszechświata.
Teleskop Keplera odkrył 1284 nowych planet. Przesłane dane wskazują, że planet jest dwa razy więcej, niż spodziewali się naukowcy...
Ta najdalsza galaktyka odkryta przez badaczy nieba z Yale University powstała w niewyjaśnionych okolicznościach niezwykle szybko po Wielkim Wybuchu.
Rośnie kosmiczne bestiarium. Do tej pory znaliśmy stosunkowo niewielkie czarne dziury, zwane gwiazdowymi, i te największe, supermasywne – leżące w centrach większości galaktyk. Teraz doszły nowe, tajemnicze obiekty pośrednie.