PiS nie ustaje w próbach obrażania ludzi rzeczywiście zasłużonych dla Polski i niszczenia ostatnich autorytetów. Po Wałęsie i Bartoszewskim przyszła kolej na Bogdana Borusewicza.
Koniec złudzeń o „demokratyczności” rządów Prawa i Sprawiedliwości.
Rozpoczyna się prawdziwe polowanie na Tuska, niszczenie go, wedle spodziewanego scenariusza zemsty politycznej i chyba także osobistej. Jasno, wyraźnie powiedziane i zapowiedziane.
Od razu zauważono, że skoro p. Szydło i p. Morawiecki są pomazańcami p. Jarosława Kaczyńskiego, to musi on mieć atrybuty nadprzyrodzone.
Prezes Kaczyński nie po raz pierwszy zarządził walkę z „układem” i nie po raz pierwszy okazało się, że to „układ” z logo PiS. Choć prezes wskazał winnych, to trudno oczekiwać poprawy, skoro sam ten układ hoduje.
Rozmowa z prof. Jerzym Bartmińskim, językoznawcą, o uniwersalnych elementach kultury ludowej i o słabościach kultury narodowej.
Ci, którzy obejmują władzę w poczuciu, że zmieniają świat na lepsze, od razu zwracają się przeciwko prawu i sędziom.
Jarosław Kaczyński ma dobro Polski „na najważniejszym miejscu”, gdyż jest wielkim patriotą.
Skoro nie sposób udowodnić zamachu, trzeba sięgnąć po tezę o spisku i zdradzie.
Na słowa Parysa zareagowało oficjalnie litewskie MSZ.