W tych opowiadaniach nie czuć zupełnie ideologicznego założenia, przeciwnie, uderza raczej formalna maestria i prostota.
Zbiór esejów noblisty nie będzie zapewne odkryciem dla tych, którzy są na bieżąco z problemami współczesnej humanistyki, ale też nie o to chodzi.
„Dyskretny bohater” to w pewnej mierze podróż sentymentalna.
Książka Vargasa Llosy nie udzieli początkującemu pisarzowi odpowiedzi na pytanie, jak stworzyć arcydzieło, ale umożliwi uniknięcie podstawowych błędów.
„Nowoczesne barbarzyństwo wypiera barbarzyństwo prymitywne, wkracza przemoc”, mówił Arturowi Domosławskiemu w Warszawie pisarz Mario Vargas Llosa.
Z pojedynku latynoamerykańskich mistrzów z Carlosem Fuentesem, którego „Wola i fortuna” ukazała się niedawno, Vargas Llosa wychodzi zwycięsko.
Należy uprzedzić czytelników, że nie jest to zwykła autobiografia.
Dla czytelników, którzy od lat kolekcjonują jego książki, to wiadomość oczekiwana i w gruncie rzeczy już niemal pogrzebana.
„Szelmostwa niegrzecznej dziewczynki” Vargasa Llosy to reportaż o nim samym, o Paryżu, Londynie i ojczystym Peru. Narrator, czyli autor, siedzi w wygodnym wagonie wehikułu czasu, który ruszył z peronu w 1950 r. i podróżuje przez 40 lat.
Prawdziwa biografia Mario Vargasa Llosy to temat na kilka powieści, które na pewno powstaną, bo pisarz czerpie z własnych doświadczeń pełnymi garściami. Poza „Wojną końca świata” wszystkie książki Vargasa są o nim samym.