Nie powstrzymali ich najeźdźcy z kosmosu, nie powstrzymali terroryści, aż powstrzymała pandemia. Parafrazując znane powiedzenie: i Iron Man cielę, gdy kin otwartych niewiele.
Hasło Czarna Pantera kojarzy się politycznie i historycznie, ale jeśli nowy film Marvela zrobi karierę, jaką mu wróżą, stanie się kolejnym przykładem triumfu współczesnej czarnej popkultury.
Charyzmatyczny aktor zaangażowany w działalność społeczną, znany m.in. z ról w filmach „Czarna Pantera” i „Pięciu braci”, zmarł w wieku 43 lat.
Gdy pojawił się trailer „Morbiusa” z Jaredem Leto, Marvel Studios od razu rzuciło do sieci kolejny zwiastun „Czarnej Wdowy” ze Scarlett Johansson. Przypadek?
Martin Scorsese oskarżył właśnie filmy Marvela o brak emocji i dramatu. Tymczasem na peryferiach superbohaterskiego kina widać zmiany – na miejsce idealnego zbawcy w pelerynie wchodzą cyniczni karierowicze i psychopaci.
Bardzo możliwe, że Marvel w kolejnych filmach będzie rozwijał wątek fake newsów, niepewności, w co można wierzyć oraz braku zaufania do superbohaterów.
Hellboy, komiksowy bohater stworzony przez Mike’a Mignolę, ma 25 lat. Doczekał się przez ten czas trzech filmów, a jego autor – uznania i stałego miejsca w historii popkultury.
Jeśli oczekiwany film „Avengers: Koniec gry” uśmierci najsilniejszego obecnie złoczyńcę Marvela, to wcale nie będzie dobra wiadomość.
Akcja opiera się na traceniu i odzyskiwaniu walizki przez Ant-Mana, Osę oraz dwójkę niedopracowanych antybohaterów.
Z perspektywy białej jak jogurt naturalny Polski popkultura nie powinna przejmować się mniejszościami. Z perspektywy białego mężczyzny w ogóle niczego zmieniać nie trzeba. A wystarczy przyjrzeć się fanom, by zrozumieć, że różnorodność to konieczność.