Amerykanie i inne zachodnie siły zbrojne starają się niszczyć istotne uzbrojenie i wyposażenie, jeśli ulegnie awarii czy zostanie inaczej unieruchomione na terytorium lub choćby w zasięgu wroga. Ale to raczej nie ten przypadek.
Pokazano zdjęcia z amerykańskiego reapera, które mówią bardzo wiele o działaniach rosyjskich pilotów. Czy starcia nad Morzem Czarnym mogą doprowadzić do eskalacji?
Z Chersoniem w garści można myśleć o odgrzaniu kotleta Noworosji, która przez ostatnie 200 lat dawała szyld terenom na północnym wybrzeżu Morza Czarnego, ciągnących się od Donbasu po Mołdawię i Rumunię.
Rosyjskie jednostki desantowe mogą oznaczać nowy wymiar zbliżającej się wojny z Ukrainą. Są też niechcianym polskim dziedzictwem we flocie wojennej Rosji.
Ćwiczenia NATO postawiły w stan gotowości rosyjską flotę czarnomorską. Turcja zamierza zbudować nowy kanał i tym samym zburzyć dotychczasowy porządek w regionie. Od 30 lat Morze Czarne nie było takie niespokojne.
Żyzna Ukraina śniła się Hitlerowi, ale padła łupem Stalina. To on i jemu podobni obsadzali tę ziemię. Dziś ich już nie ma, a Ukraina nadal rodzi plon - kolejne połacie betonu.