Trzymaj się, Pamelo! Skandale i traumy jej nie zatopiły. Wciąż jest boska

Przyjaźni się z Julianem Assange’em, broni praw zwierząt, jej hobby to kiszenie warzyw. Tak, to ta sama Pamela Anderson. A jej rola w „The Last Showgirl” pokazuje, że jest też świetną aktorką.

Pani minister na okładce „Playboya”. Czy takiej ikony potrzebujemy?

Jak wolność kobiet i walka z seksizmem ma się do pozowania w negliżu dla magazynu, którego założeniem biznesowym wydaje się sprawianie przyjemności panom poprzez drukowanie ponętnych zdjęć pań? Nie jest to jasne.

Pamela Anderson nie czuje się ofiarą. Dokument Netflixa to pytanie do widza

Kto pamięta lata 90., ten z pewnością ma wdrukowany jednoznaczny obraz Pameli Anderson. Głupiutkiej blondynki, która składa się przede wszystkim z wielkiego biustu.

Dlaczego potrzebujemy „Playboya”, a „Playboy” potrzebuje naczelnej

Anna Mierzejewska została redaktor naczelną polskiej edycji magazynu „Playboy”. Dla wielu będzie to spore zaskoczenie, ale chyba nie dla tych, którzy obserwowali, jak popularne pismo od lat stara się być czymś więcej niż tylko „pisemkiem z gołymi paniami”.

Jak się zmieniały polskie rozkładówki „Playboya”

Szefowie amerykańskiego „Playboya” zadecydowali, że z pisma znikną zdjęcia roznegliżowanych pań. Tak naprawdę to tylko zwieńczenie pewnego trendu w fotografowaniu kobiecego ciała.

Roznegliżowane łyżwiarki

Marta Wójcik i Aida Bella, reprezentantki Polski w short-tracku, wzięły udział w rozbieranej sesji. Na korzyści z pięciu minut ich sławy liczy całe łyżwiarstwo szybkie.