Badania czytelnictwa przyniosły najlepszy wynik od sześciu lat, ale jeszcze nie ma powodów do wyraźnego optymizmu.
Remigiuszowi Mrozowi zdarzały się wycieczki w stronę innych niż kryminał gatunków literackich, teraz postanowił poeksperymentować z językiem.
Powieść jest przeciwieństwem tego, jak swoje straszne historie tworzy autor Stephen King.
Rozmowa z pisarzem Remigiuszem Mrozem, którego książkami zaczytują się nieczytający na ogół Polacy.