Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kultura

Polski czytelnik jest kobietą

Jak czytali Polacy w 2020 r.? Jak czytali Polacy w 2020 r.? Alexandra Fuller / Unsplash
Badania czytelnictwa przyniosły najlepszy wynik od sześciu lat, ale jeszcze nie ma powodów do wyraźnego optymizmu.

Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich w tym roku zbiega się z opublikowaniem przez Bibliotekę Narodową badań czytelnictwa za 2020 r. Na pytanie o czytanie w całości lub fragmencie co najmniej jednej książki twierdząco odpowiedziało 42 proc. respondentów. „To najlepszy wynik od sześciu lat – czytamy w raporcie. – Oznacza wzrost o 3% w skali roku i o 5% w skali dwóch lat. Na razie można mówić o powodach do ostrożnego optymizmu, choć do poziomu wskaźników z początku XXI wieku jeszcze daleko”. W 2019 r. ten wynik był na poziomie 39 proc., a w 2018 r. – 37 proc.

Kobiety czytają. Tokarczuk, Mróz, King

Różnice są minimalne, więc i nie ma na razie wyraźnych powodów do optymizmu. Nie warto również z tak niewielkich wahań wyciągać dalekosiężnych wniosków. Przeczytanie siedmiu i więcej książek rocznie zadeklarowało w najnowszym badaniu 10 proc. respondentów. Dla porównania: w 2000 r. takiej odpowiedzi udzieliło aż 24 proc. 60 proc. mężczyzn nie przeczytało nic od czasu szkoły, a 15 proc. – nie czytało nigdy.

Badania potwierdzają, że polski czytelnik jest kobietą. „Kobiety czytają częściej niż mężczyźni (odpowiednio 51% i 33%), wśród kobiet większa jest również grupa osób czytających najintensywniej – co najmniej 7 książek w ciągu roku przeczytało 15% z nich (w przypadku mężczyzn odsetek ten wynosi 7)”. Najchętniej czytani autorzy to, jak przed rokiem, Remigiusz Mróz, Olga Tokarczuk i Stephen King. Od dwu lat to współcześni autorzy są na szczycie tej listy, a w tym roku do pierwszej dziesiątki dołączył Szczepan Twardoch.

Pandemia nie czyni czytelnika

Czy na tę niewielką poprawę wskaźników miała wpływ pandemia? Faktem jest, że czytanie stało się jednym z niewielu dostępnych sposobów obcowania z kulturą, wydawnictwa przestawiły się na sprzedaż internetową i wiele z ich zanotowało całkiem niezłe wyniki sprzedaży. A jednak mówimy o ludziach, którzy i przed pandemią czytali książki, a nie o tym, że czytać zaczęły osoby, które wcześniej po książki nie sięgały.

„Wydaje się (...), że to jednak nie pandemia w pierwszej kolejności decyduje o postawach lekturowych Polaków, lecz nadzwyczajne okoliczności przez nią powodowane wyostrzają jedynie różnice społeczne widoczne już wcześniej” – czytamy w raporcie.

Czytaj też: Pisarze piszą, jak pisać

Księgarnie są otwarte

W Światowy Dzień Książki warto przede wszystkim pamiętać o księgarniach, które przez pandemię ucierpiały najbardziej. Dlatego ten dzień możemy obchodzić pod hasłem „Księgarnie są otwarte”. Jeśli ktoś chciałby osobiście księgarnie wesprzeć, może zrobić sobie selfie z kartką „Księgarnie są otwarte” i wysłać je na adres rezerwaty.ksiazek@gmail.com. Filmiki również są mile widziane. Pamiętajmy, że właśnie w księgarniach spotkamy innych czytelników, a księgarki i księgarze są wspaniałymi przewodnikami po książkach.

Czytaj też: Międzynarodowe Czytanie 2020, czyli 20 lektur obowiązkowych

Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Łomot, wrzaski i deskorolkowcy. Czasem pijani. Hałas może zrujnować życie

Hałas z plenerowych obiektów sportowych może zrujnować życie ludzi mieszkających obok. Sprawom sądowym, kończącym się likwidacją boiska czy skateparku, mogłaby zapobiec wcześniejsza analiza akustyczna planowanych inwestycji.

Agnieszka Kantaruk
23.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną