Do walki o szpinakowy pałac (tak od koloru fasady określa się szczeciński magistrat) stanęli poseł Sławomir Nitras (PO) i Piotr Krzystek (bezpartyjny), którego 12 lat temu właśnie Nitras „wymyślił” jako prezydenta. Natomiast Bartłomiej Sochański, pisowiec świeżej daty, ma zabrać głosy Nitrasowi.
PiS szedł do wyborów z obietnicą „pakietu demokratycznego”, który miał zwiększyć prawa opozycji w Sejmie. Zamiast tego sypią się kary.