Stanisław Tym
-
Kraj
Pies czyli kot
Gdyśmy w czasie Powstania Warszawskiego siedzieli cały czas w piwnicy, chcąc nie chcąc zarastając brudem, mama postanowiła, że nas – siostrę i mnie – wykąpie.
10.08.2010 -
Kraj
Pies czyli kot
Antoni Słonimski pisał swe felietony w „Cyruliku Warszawskim”. W jednym z nich, „Mętne łby”, z 1928 r. celnie i dowcipnie sklasyfikował 12 typów umysłowych ludzi żyjących w ówczesnej Polsce.
4.08.2010 -
Kraj
Pies czyli kot
Dwadzieścia trzy lata temu, 17 lipca, zmarł Jerzy Dobrowolski. Dla wielu z mojego pokolenia człowiek nie do przecenienia.
20.07.2010 -
Kraj
Pies czyli kot
Święty Antoni Macierewicz, nasz beznadziejny patron od beznadziejnych przypadków, stanie na czele monopartyjnej komisji, która wreszcie ustali, kim naprawdę jest Donald Tusk, odpowiedzialny za katastrofę pod Smoleńskiem.
14.07.2010 -
Kraj
Pies czyli kot
Miałem marzenie, żeby w drugiej turze wyborów prezydenckich był remis, i to remis idealny, jakiego jeszcze w historii świata nie było. Co do jednego głosu.
6.07.2010 -
Kraj
Pies czyli kot
W czasie kampanii prezydenckiej Waldemar Pawlak, jeszcze wtedy kandydat, zabrał głos w sprawach „dotyczących sumienia” (sam to tak określił).
30.06.2010 -
Kraj
Pies czyli kot
Cisza przedwyborcza zakończyła się dla mnie w niedzielę miłą rozmową z młodym dowcipnym Mongołem, który podał się za korespondenta telewizyjnego z Ułan Bator.
23.06.2010 -
Kraj
Pies czyli kot
Prawdopodobnie nauczyli się tego od dawnych kandydatów na mistrzów dziennikarstwa. Byli nimi młodzi sprawozdawcy sportowi. Kochali sport i uwielbiali o nim mówić. To uwielbienie ich uwiodło.
9.06.2010 -
Kraj
Pies czyli kot
Sprawa jest ogólnie znana, osoba też, a przypominanie spraw znanych i oczywistych jest fundamentem zdrowia społeczeństwa – mawia pewien powiatowy lekarz. W jego przychodni główne hasła to: „Myj ręce przed jedzeniem” i „Nie pij surowej wody z kranu”.
1.06.2010 -
Kraj
Pies czyli kot
Krakowski przegląd kabaretów PAKA po raz 26 rozsiadł się w Rotundzie. Zwykle rozsiada się co roku w kwietniu, ale tym razem żałoba przesunęła go o miesiąc. I tu się zatrzymałem.
25.05.2010