Zapłacą? Nie zapłacą? Przedstawiamy dwa scenariusze dalszego rozwoju wypadków. A Państwa pytamy – czy warto ratować polskie stocznie.
Z afery stoczniowej, jak z przekłutego balona, zeszło powietrze i nie da się jej już użyć do wysadzenia rządu w powietrze.
Zwolnieni stoczniowcy szukają nowego sposobu na życie.
Pieniądze z Kataru nie wpłynęły. Ale dymisja ministra Grada może storpedować ugodę z Eureko w sprawie PZU. A to sprawa znacznie dla podatników ważniejsza, niż stocznie.
Katarczycy wygrali przetarg na stocznie w Szczecinie i Gdyni, będą też dostarczać do Świnoujścia skroplony gaz ziemny. Kim jest nowy partner gospodarczy Polski?
Kim jest człowiek, przez którego tyle zamieszania z obchodami 20. rocznicy obalenia komunizmu?
Kiedy stocznie w Gdyni, Szczecinie, Gdańsku traciły pieniądze i klientów, inni korzystali z gospodarczej prosperity. Na czym budowali sukces? Czy są jeszcze szanse, żeby pójść ich śladem?