Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Historia

Nowe Niderlandy

Powrót do Niderlandów

Zamorskie kolonie składają hołd Królestwu Niderlandów, obraz Charlesa Rochussena, 1852 r. Zamorskie kolonie składają hołd Królestwu Niderlandów, obraz Charlesa Rochussena, 1852 r. Sepia Times/Universal Images Group / Getty Images
Państwo nazywane do tej pory Holandią zmieniło od 1 stycznia nazwę – kojarzącą się niektórym z narkotykami i prostytucją – na Niderlandy. Jaką tradycję tym przywołuje?
Lech Mazurczyk/Polityka

Określenia „Niderlandy” i „Holandia” nie są synonimami. Historyczne Niderlandy odnoszą się do rozległego regionu, który ze względu na położenie poniżej poziomu morza od wieków nazywano Nederland – krajem nizin. Holandia była jedną z niderlandzkich prowincji (dziś są to dwa z 12 regionów kraju), a jej nazwa wywodzi się od określenia holt land, co oznaczało lesisty kraj. Od IX w. ta wysunięta na północ część Niderlandów rządzona była przez hrabiów Holandii jako lenników Świętego Cesarza Rzymskiego. Aż do XVI w. za serce Niderlandów i centrum niderlandzkiej kultury uważano położoną na południu Flandrię. Sama Holandia odgrywała rolę drugorzędną, co zmieniło się dopiero w dobie tworzenia Zjednoczonych Prowincji.

Nowożytne Niderlandy narodziły się w ogniu trwającej osiem dekad wojny o niepodległość. W 1568 r. siedem protestanckich prowincji położonych w północnej części hiszpańskich Niderlandów zbuntowało się przeciw rządzącym nimi z Madrytu katolickim Habsburgom. Powstańcy utworzyli Zjednoczone Prowincje, a krwawy konflikt toczył się z przerwami aż do pokoju westfalskiego w 1648 r., który raz na zawsze zrywał zależność od cesarstwa. Jednocześnie południowa część Niderlandów pozostała przy religii katolickiej i jeszcze długo dotrzymywała wierności Habsburgom. Zapoczątkowany w ten sposób podział doprowadził do wykształcenia dwóch odrębnych modeli kultury niderlandzkiej: holenderskiej na północy i flamandzkiej na południu.

Niepodległa północ była ubogim krewnym bogatego południa. Flamandzkie miasta Brugia czy Gandawa jako część dawnej Burgundii były prężnymi ośrodkami kultury; Antwerpia nie miała sobie równych pod względem handlu. W ciągu zaledwie kilku dekad Zjednoczone Prowincje nadrobiły ten dystans z nawiązką, a punkt ciężkości Niderlandów zaczął przesuwać się na północ.

Polityka 5.2020 (3246) z dnia 28.01.2020; Historia; s. 57
Oryginalny tytuł tekstu: "Nowe Niderlandy"
Reklama