Kraj

Mariusz Janicki poleca najnowszy numer POLITYKI

Protest matek dzieci niepełnosprawnych w Sejmie wywołał gorące emocje, gdzie współczuciu dla rodzin dotkniętych nieszczęściem towarzyszyły pytania o to, w jakim stopniu państwo z pieniędzy podatników powinno pomagać nie tylko takim rodzicom, ale też innym potrzebującym.
Mariusz Janicki, zastępca redaktora naczelnego Tygodnika POLITYKA.Michał Mutor/Agencja Gazeta Mariusz Janicki, zastępca redaktora naczelnego Tygodnika POLITYKA.
Polityka

Niemniej, najważniejsze dzisiaj jest to, jak najsensowniej wesprzeć chore dzieci i ich rodziców. O tym traktuje okładkowy artykuł w najnowszej POLITYCE, „Niewolnice chorych dzieci” Pawła Kubickiego, w którym autor próbuje dać odpowiedź na to trudne pytanie. Polecam także inny przejmujący tekst, „Prokreacyjnie rozrzutni” Edyty Gietki, o niewydolnych społecznie i życiowo wielodzietnych rodzinach, których kolejne, rodzone bez jakiegokolwiek planowania, dzieci muszą być w istocie utrzymywane przez państwo. Niekontrolowana reprodukcja biedy to kontrowersyjny, często ograniczany wymogami politycznej poprawności temat, który jednak zamierzamy odczarować i będziemy do niego wracać w kolejnych wydaniach POLITYKI.

Zachęcam także do lektury interesujących tekstów „wokół Krymu”, jak materiał pokazujący prawdę o współczesnej Rosji, jaka kryje się za fasadą militarnego imperium („Dmuchane imperium”), czy artykuł Marka Ostrowskiego o „Pękających państwach”, czyli o tym, że przykład Krymu może być zaraźliwy, a zapalnych politycznie miejsc w Europie nie brakuje. Jak choćby przylegające do Mołdawii Naddniestrze, o którym w osobnym wywiadzie Ziemowita Szczerka opowiadają dwaj eksperci od spraw wschodnich.

Na deser proponuję rozmowę: o tym, co teraz modne na talerzu, opowiedział nam Wojciech Modest Amaro, kucharz i showman.

Życzę miłej i treściwej lektury

Mariusz Janicki, zastępca redaktora naczelnego

Reklama

Czytaj także

null
Świat

Izrael kontra Iran. Wielka bitwa podrasowanych samolotów i rakiet. Który arsenał będzie lepszy?

Na Bliskim Wschodzie trwa pojedynek dwóch metod prowadzenia wojny na odległość: kampanii precyzyjnych ataków powietrznych i salw rakietowych pocisków balistycznych. Izrael ma dużo samolotów, ale Iran jeszcze więcej rakiet. Czyj arsenał zwycięży?

Marek Świerczyński, Polityka Insight
15.06.2025
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną