Kultura

Symfonia Tysiąca w Spodku

Niezwykła Symfonia Tysiąca w Spodku. Filharmonia Śląska kończy 80 lat!

Filharmonia Śląska dysponuje salą na 426 miejsc i salą kameralną na 108 miejsc. Filharmonia Śląska dysponuje salą na 426 miejsc i salą kameralną na 108 miejsc. Karol Fatyga
Rozpoczyna się sezon jubileuszowy dla Filharmonii Śląskiej i kilku innych wielkich instytucji muzyki poważnej. Specjalne programy powstają ze wsparciem publicznym i z prywatnym mecenatem.

„Usłysz Śląsk” – to hasło jubileuszu 80-lecia Filharmonii Śląskiej im. Henryka Mikołaja Góreckiego w Katowicach, która rozpoczęła działalność jako jedna z pierwszych w kraju po drugiej wojnie światowej. Muzycy, którzy przetrwali wojenną pożogę, wędrowali do okolic, które mniej ucierpiały. Należał do nich Górny Śląsk. W Katowicach co prawda już w marcu 1945 r. odrodziła się orkiestra radiowa, założona przed wojną w Warszawie przez Grzegorza Fitelberga (obecnie Narodowa Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia), ale chętnych muzyków wystarczyło i na drugi zespół.

26 maja 1945 r. odbył się pierwszy koncert tej orkiestry. Na jej czele stali tak szanowani dyrygenci, jak Witold Krzemieński, przez parę lat Stanisław Skrowaczewski, a przede wszystkim legendarny Karol Stryja, uczeń Fitelberga, który rządził zespołem aż 37 lat, a dzięki niemu orkiestra zdobyła uznanie krajowe i międzynarodowe. Był inicjatorem Międzynarodowych Konkursów Dyrygenckich im. Grzegorza Fitelberga. Potem przyszedł czas jego ucznia Mirosława Jacka Błaszczyka, który stał na czele orkiestry do 2018 r. W tym czasie filharmonia zyskała patrona – Henryka Mikołaja Góreckiego, najwybitniejszego kompozytora śląskiego. Od tej pory odbywają się tu regularnie prezentacje jego muzyki.

Wielka orkiestra

Dziś szefem artystycznym zespołu jest Yaroslav Shemet, pochodzący spod Charkowa, ale po studiach w Poznaniu, najmłodszy na takim stanowisku w Polsce. Pod jego batutą orkiestra zyskała nowy blask, a jego osiągnięcia są tym bardziej imponujące, że jest on równolegle dyrektorem artystycznym Opery Bałtyckiej, gdzie również odnosi sukcesy – został w tym roku nominowany do International Opera Awards w kategorii Rising Stars. Dyrektorem naczelnym Filharmonii Śląskiej jest również muzyk – Adam Wesołowski, menedżer kultury i kompozytor. – Hasło „Usłysz Śląsk” symbolizuje most między przeszłością i przyszłością – mówi. – Ze Śląska pochodzi wielu wspaniałych kompozytorów, od barokowego twórcy Grzegorza Gerwazego Gorczyckiego, przez klasycznego Józefa Gołąbka, aż po wielkich XX w.: Bolesława Szabelskiego, Wojciecha Kilara i naszego patrona Henryka Mikołaja Góreckiego. Uwzględniamy ich wszystkich w repertuarze jubileuszowego sezonu.

Filharmonia Śląska dysponuje salą na 426 miejsc i salą kameralną na 108 miejsc. Dekadę temu budynek przeszedł gruntowny remont i stał się bardziej funkcjonalny, ale powiększenie sali jest niemożliwe. Mimo to Yaroslav Shemet ambitnie prowadzi dzieła wymagające wielkiej orkiestry, w tym cykl wszystkich symfonii Gustava Mahlera, na który przybywają melomani nie tylko ze Śląska. Na ten sezon pozostały jeszcze trzy, w tym słynna „Symfonia Tysiąca” – VIII Symfonia, której wykonanie planowane jest w Spodku na 24 maja przyszłego roku, niemal w same urodziny filharmonii. W jej wykonaniu weźmie udział rzeczywiście około tysiąca muzyków. W ramach Wielkiej Gali Jubileuszowej wystąpi też Śląska Orkiestra Kameralna (którą tworzą muzycy Filharmonii Śląskiej) w programie „Kilar industrialnie”, złożonym z muzyki filmowej Wojciecha Kilara połączonej z brzmieniami maszyn przemysłowych pracujących na żywo oraz projekcjami. Muzykę filmową w Spodku Filharmonia Śląska zaprezentuje również w październiku, a osobnym projektem, już w samej filharmonii, jest „Muzyka klasyczna w grach i filmach” w ramach cyklu edukacyjnego „Młoda Filharmonia”. W tej sali prezentowane są też inne cykle: „Multimedialne wieczory organowe”, „Akademia muzycznego smaku”, „Scena muzyki polskiej”.

Nie zabraknie oczywiście muzyki patrona, choć w tym roku będzie jej trochę mniej – w grudniu 2023 r. hucznie obchodzono tu 90. urodziny Góreckiego. W tym roku za to ogłoszony został III Międzynarodowy Konkurs Kompozytorski jego imienia. Jego przedmiotem są w tym roku utwory chóralne, ponieważ Chór Filharmonii Śląskiej także ma jubileusz – powstał w 1975 r. Zwycięskie dzieło zostanie wykonane w kolejnym sezonie, a jeszcze w tym chór obchodzi swój jubileusz własnym cyklem koncertów „Chór-mistrzowsko!”. Koncerty będą poprzedzane warsztatami dla wszystkich osób zainteresowanych śpiewem chóralnym.

Chór Filharmonii ŚląskiejKarol FatygaChór Filharmonii Śląskiej

Śląsk budów

Mecenasem głównym Filharmonii Śląskiej w tym jubileuszowym sezonie jest koncern budowlany STRABAG, jedyna firma z tej branży działająca w takiej skali w świecie muzyki poważnej w Polsce. – Rozpoczęliśmy współpracę przy okazji zeszłorocznego Konkursu im. Grzegorza Fitelberga i pracowało nam się świetnie. Później znakomicie wypadł Game Music Fest, impreza o zupełnie innym charakterze, w ramach której mogliśmy nawet włączyć do prezentacji koncertowych w katowickim Spodku nasze maszyny i pracowników – mówi rzecznik STRABAG Maciej Tomaszewski. Objęcie mecenatem 80-lecia było dla firmy logiczną konsekwencją tych działań, podobnie jak niedawny zakup kontrabasu dla orkiestry.

Śląsk i w ogóle współpraca w regionach, w których prowadzimy blisko 800 budów – a jesteśmy obecni praktycznie w całej Polsce – dobrze wpisują się w nasz projekt #BudujemyKlimatKultury – dodaje Maciej Tomaszewski. – Mamy w poszczególnych regionach naszych pracowników, a muzyka jest wspaniałym polem łączącym i integrującym ludzi, więc wszystko to daje sytuację win-win. Jak to opisywał sam dyrektor Adam Wesołowski: marka wspiera tu markę.

Nie ma tu zresztą przypadku – austriacka centrala firmy od lat przyznaje swoje nagrody w dziedzinie sztuk pięknych w ramach konkursu STRABAG Art Award, w swojej wiedeńskiej siedzibie prowadzi galerię STRABAG Kunstforum, wspiera też festiwal w Erl. Firmie o takiej filozofii blisko więc było do działań na bliźniaczym polu w Polsce, gdzie mecenatem kultury objęto już 12 regionalnych instytucji, a w nich wydarzenia organizowane łącznie dla ponad 300 tys. osób. Są w tym gronie m.in. Toruńska Orkiestra Symfoniczna, Filharmonia Pomorska w Bydgoszczy, a także Opera i Filharmonia Podlaska w Białymstoku oraz Filharmonia Podkarpacka w Rzeszowie, świętujące jubileuszowe, 70. sezony artystyczne. W Białymstoku na inaugurację 4 października zabrzmi Koncert na dwa flety i orkiestrę Krzysztofa Meyera. W Rzeszowie sezon otworzy 27 września koncert orkiestry symfonicznej pod batutą Jerzego Maksymiuka.

Dyrektor Filharmonii Śląskiej Adam Wesołowski i Maciej Tomaszewski, rzecznik firmy Strabag, która ufundowała orkiestrze kontrabas z okazji 80 urodzin Filharmonii Śląskiej.mat. pr.Dyrektor Filharmonii Śląskiej Adam Wesołowski i Maciej Tomaszewski, rzecznik firmy Strabag, która ufundowała orkiestrze kontrabas z okazji 80 urodzin Filharmonii Śląskiej.

Rok dość wyjątkowy

A zatem nie tylko w Katowicach świętuje się w tym roku okrągłe jubileusze. Jest to pod tym względem rok dość wyjątkowy. 80. sezon artystyczny ma również Filharmonia Krakowska: pierwszy swój koncert dała już 3 lutego 1945 r. O ile jednak Filharmonia Śląska została założona od zera, o tyle w Krakowie wcześniej, przed wojną, istniała Krakowska Orkiestra Symfoniczna, a podczas wojny generalny gubernator Hans Frank założył zespół pod swoim patronatem, bazując na muzykach polskich, dla których była to nie tylko możliwość pracy w zawodzie, ale też ucieczka od wywózek i innych represji. Było więc po wojnie z kogo budować nową orkiestrę. Przez lata niechętnie mówiło się o tym epizodzie historii, ale dziś instytucja go nie ukrywa. Od 1962 r. nosi ona imię Karola Szymanowskiego. Patronowi poświęca doroczny festiwal „Szymanowski – Polska – Świat”.

Na jej scenie gościli wielcy soliści i dyrygenci. Obecnie na czele zespołu stoi pochodzący z Białorusi Alexander Humala, który wcześniej był asystentem w katowickiej NOSPR. I ta orkiestra z wielką galą jubileuszową wychodzi ze swej siedziby, która przed wojną była kinem należącym do krakowskiej kurii (i nadal kuria jest właścicielką tej siedziby). 1 lutego 2025 r. wystąpi w Centrum Kongresowym ICE z utworami Mieczysława Karłowicza, Fryderyka Chopina i Piotra Czajkowskiego, a staną przed nią kolejno trzej dyrygenci: Jerzy Maksymiuk, Alexander Humala i Antoni Wit. Będzie to powtórzenie koncertu, który odbędzie się dzień wcześniej w filharmonii.

W 1945 r. rozpoczęły również działalność orkiestry Filharmonii Lubelskiej i Filharmonii Świętokrzyskiej w Kielcach (obie jeszcze wówczas pod innymi nazwami). Wśród oper pierwsza była Opera Śląska w Bytomiu, która również uroczyście obchodzi jubileusz pod hasłem „80 lat muzycznych inspiracji”. „Halka”, wystawiona tam 1 czerwca 1945 r., była pierwszym spektaklem operowym w powojennej Polsce. Po gali inauguracyjnej sezon rozpoczyna się kolejną edycją Międzynarodowego Konkursu Wokalnego im. Adama Didura – wybitnego śpiewaka i założyciela tej opery.

70-lecie obchodzą w tym sezonie także Teatr Wielki w Łodzi i Opera Krakowska.

Polityka 40.2024 (3483) z dnia 24.09.2024; Kultura+; s. 84
Oryginalny tytuł tekstu: "Symfonia Tysiąca w Spodku"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Rynek

Siostrom tlen! Pielęgniarki mają dość. Dla niektórych wielka podwyżka okazała się obniżką

Nabite w butelkę przez poprzedni rząd PiS i Suwerennej Polski czują się nie tylko pielęgniarki, ale także dyrektorzy szpitali. System publicznej ochrony zdrowia wali się nie tylko z braku pieniędzy, ale także z braku odpowiedzialności i wyobraźni.

Joanna Solska
11.10.2024
Reklama