Nie tylko kuchnia
Nie tylko kuchnia. Margarete Schütte-Lihotzky była rewolucjonistką architektury
Margarete Schütte-Lihotzky zmarła ćwierć wieku temu, w 2000 r. Zaledwie na kilka dni przed swymi 103. urodzinami. Urodzona w Wiedniu, w czasach rozkwitu monarchii austro-węgierskiej, miała wpływ na to, jak mieszka spora część społeczeństwa.
Marzyła jej się architektura. Zawód architekta dla kobiet był jednak praktycznie niedostępny. Wszystko zaczęło się zmieniać w momencie upadku Austro-Węgier. Po zakończeniu studiów w 1919 r. była jedną z pierwszych kobiet w Austrii, które faktycznie rozpoczęły pracę w tym zawodzie. A interesowało ją przede wszystkim budownictwo o zabarwieniu socjalnym. Rozwiązania, które polepszyłyby życie szerokich mas społeczeństwa. Temu właśnie poświęciła się bez reszty.
W połowie lat 20. trafiła do Frankfurtu nad Menem i miejskiego urzędu ds. budownictwa. I to tam wkrótce powstała m.in. słynna „kuchnia frankfurcka”. Wcześniej jednak Austriaczka mieszkała i pracowała w Niemczech oraz Związku Radzieckim. Z tego drugiego wyjechała w obliczu Wielkiego Terroru. Później krążyła po Europie. Mieszkała w Paryżu, Londynie i Stambule. Pod koniec 1940 r. wróciła do Wiednia, by dołączyć do austriackiego ruchu oporu przeciwko nazizmowi. Niedługo później została aresztowana przez gestapo. Uniknęła egzekucji, lecz kolejne lata spędziła w więzieniu. Dopiero po zakończeniu wojny wyszła na wolność. Wylądowała najpierw w Sofii, a w 1947 r. powróciła do rodzinnego miasta.
Do końca lat 60. działała jako niezależna architektka. Jednakże w powojennym Wiedniu nie była rozchwytywana. Rzadko otrzymywała publiczne zlecenia. Winna wszystkiemu była jak zwykle polityka. Pomimo swego dorobku i międzynarodowego doświadczenia jako osoba o poglądach komunistycznych spotykała się z niechęcią władz. Podróżowała, pisała i wykładała. Uznanie przyszło z czasem. Tak naprawdę dopiero po 80. roku życia zaczęła być doceniana w ojczyźnie. W 1980 r. otrzymała nagrodę architektoniczną przyznawaną przez jej miasto, a później przyszła pora na kolejne odznaczenia, również państwowe. MAK – Muzeum Sztuki Stosowanej w Wiedniu – zorganizowało pierwszą wystawę poświęconą jej twórczości w 1993 r., kiedy miała już blisko 100 lat.
Niedawno Schütte-Lihotzky poświęcono wystawę w jednym z wiedeńskich muzeów. Ekspozycja skupiała się na projektach mebli dziecięcych jej autorstwa, które wykonała w latach 30. ubiegłego wieku podczas pobytu w ZSRR. Gdzie jeszcze można zobaczyć realizacje słynnej Austriaczki? Na pewno warto wybrać się do wspomnianego MAK. Znajduje się tam m.in. replika owej „kuchni frankfurckiej”, którą uważa się za pierwszą kuchnię modułową. Prototyp rewolucji. Rozwiązanie, które dzisiaj jest wszechobecne. W samym międzywojennym Frankfurcie zamontowano ją ok. 10 tys. razy. Muzeum, we współpracy z architektką, stworzyło wierną rekonstrukcję tej innowacyjnej kuchni. Stanowi stały element wystawy.
Ostatnie trzy dekady życia Schütte-Lihotzky spędziła, mieszkając przy ulicy Franzensgasse. Dzisiaj mieści się tam Margarete Schütte-Lihotzky Zentrum. Mieszkanie na początku obecnej dekady zostało pieczołowicie zrekonstruowane. Można je odwiedzać we wtorki oraz piątki. Wizytę trzeba więc umiejętnie zaplanować. Dla miłośników architektury i dizajnu odwiedziny można uznać za punkt obowiązkowy podczas pobytu w stolicy Austrii.