Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Film

Mój nauczyciel

Recenzja filmu: "Mój nauczyciel" reż. Bohdan Slama

Klasyczny dramat gejowski

Czeski reżyser Bohdan Slama z filmu na film poważnieje. Nagradzane wcześniej i podziwiane „Dzikie pszczoły” oraz „Szczęście” ukazywały beznadzieję i smutek życia w bezforemnej rzeczywistości, z której zdjęto gorset komunizmu. „Mój nauczyciel”, jego najnowsza produkcja, próbuje opowiedzieć coś bardziej kontrowersyjnego o emocjach w świecie już pozornie uporządkowanym, wolnym. Z dala od Pragi, bez ideologicznych sporów, gdzie główne role odgrywają nieubłagane prawa natury i ludzkie sumienie. Zaczerpnięty z dramatów Czechowa model nieszczęśliwej, prowincjonalnej miłości: wszyscy kochają, ale nikt nie jest kochany, Slama przekształca w perwersyjny obyczajowo trójkąt.

Czterdziestoletnia wiejska gospodyni (Zuzana Bydzovska) upatruje sobie miastowego, przystojnego nauczyciela biologii (Pavel Liska), który okazuje się homoseksualistą. Natomiast on, gej, próbuje uwieść jej nastoletniego syna (Ladislav Sedivy), który właśnie został porzucony przez kapryśną dziewczynę. Klasyczny dramat gejowski zostaje podniesiony przez Slamę do rangi uniwersalnej tragedii o tym, co silniejsze w człowieku: popęd czy normy obyczajowe, za których przekroczenie grozi napiętnowanie, kara, wykluczenie ze zbiorowości.


Reklama

Czytaj także

null
Kraj

Ziobrowie na wygnaniu. Jak sobie poradzą? „Trafiło ich. Ale mają plan B, już trwają zabiegi”

Zbigniew Ziobro wciąż nie wraca do Polski. Jaka przyszłość czeka byłego ministra sprawiedliwości i jego żonę Patrycję – do niedawna najbardziej wpływową parę polskiej polityki?

Anna Dąbrowska
25.11.2025
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną