Twoja „Polityka”. Jest nam po drodze. Każdego dnia.

Pierwszy miesiąc tylko 11,90 zł!

Subskrybuj
Muzyka

Miły do bólu

Recenzja płyty: Ed Sheeran, „X”

materiały prasowe
Idealne piosenki dla tych, którzy nie słuchają muzyki zbyt często.

Przyjęcie sympatycznego rudowłosego Anglika dobrze oddaje historia pary, która po jego koncercie w Nowym Jorku postanowiła postarać się o dziecko, a że wyszła dziewczynka, dali jej na imię Edelle. Podobnie jak Adele, Ed Sheeran tworzy – jak ktoś przytomnie zauważył – „Muzykę, jaką normalni ludzie pokochają”. Czyli idealne piosenki dla tych, którzy nie słuchają muzyki zbyt często – na tyle, że poszczególne elementy naprawdę przyzwoitego warsztatu kompozytorskiego 23-latka nie zdążyły im się jeszcze znudzić. Do hitów ma chłopak talent, gorzej bywa z wykonaniem – bywa manieryczny, śpiewając refreny wdzięczącym się falsetem. W jego głosie słychać nieznośną momentami naiwność, a kiedy udaje hiphopowy, uliczny styl Mike’a Skinnera z The Streets („The Man”), brzmi do bólu nieautentycznie. Z drugiej strony – nie wymagajmy łobuzerki od wychowanego w dobrej katolickiej rodzinie (irlandzcy dziadkowie) młokosa, który za pierwsze pieniądze zarobione w show-biznesie kupił sobie farmę i – w wieku 21 lat! – oznajmił, że tam założy rodzinę i wychowa dzieci. Ciekawe, jak długo utrzyma fason z pogonią brytyjskich tabloidów na karku. Na drugiej płycie Sheerana warto zwrócić uwagę na utwory nagrane z Pharrellem Williamsem, który na chwilę wyprowadza Anglika z kolein, służąc producencką opieką i wsparciem autorskim w „Sing” i „Runaway”. Ale nawet on nie ocalił tej płyty.

 

Ed Sheeran, X, Atlantic

Polityka 29.2014 (2967) z dnia 15.07.2014; Afisz. Premiery; s. 67
Oryginalny tytuł tekstu: "Miły do bólu"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

Społeczeństwo

Grzywienka, wystąpionko, nakazik. PIP ma w Polsce pod górkę

Rozmowa ze Zbigniewem Sagańskim, inspektorem PIP, o wielkiej fikcji, czyli jak się egzekwuje w Polsce prawo pracy.

Juliusz Ćwieluch
21.07.2015
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną