Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Muzyka

Kazimierz, planeta wspomnień

Spotkania, wystawy, warsztaty.

Na 18 Festiwalu Kultury Żydowskiej w Krakowie (27 czerwca – 6 lipca) jak zwykle nieprzebrane bogactwo spotkań, wystaw, warsztatów, odczytów. Krakowski Kazimierz zmienia się w festiwalowe dni w planetę wspomnień i refleksji, ale przede wszystkim edukacji – co roku dołączają się kolejni chętni i ciekawi. W Krakowie wykształciła się pewna konwencja: opowiadanie przede wszystkim o tym, co było i minęło, a co miało miejsce na polskich ziemiach, swoiste krążenie po śladach, choć są i przedsięwzięcia próbujące łączyć te ślady z teraźniejszością. Bardziej otwarta na teraźniejszość jest część muzyczna festiwalu.

W tym roku nowym wydarzeniem będzie obecność Jordiego Savalla i jego zespołu Hesperion XXI, w ich repertuarze znajduje się muzyka sefardyjska. Zupełnie inne oblicze tej muzyki zaprezentuje La Mar Enfortuna spod znaku wytwórni Tzadik, a jeszcze inne – izraelska piosenkarka Yasmin Levy. Wystąpią też tacy znakomici muzycy jak Zohar Fresco, Erik Friedlander czy Maurice El Medioni, który zrobił furorę w zeszłym roku; z nowości – występ zespołu Oy Division, określającego się jako punk-klezmerzy. Będzie też specjalnie stworzony na festiwal zespół klezmerski i cygański. Ale nie zabraknie też inauguracyjnego koncertu kantorów, bez którego trudno sobie wyobrazić ten festiwal.

  

Reklama

Czytaj także

null
Kultura

13 najlepszych polskich książek roku według „Polityki”. Fikcja pozwala widzieć ostrzej

Autorskie podsumowanie 2025 r. w polskiej literaturze.

Justyna Sobolewska
16.12.2025
Reklama