Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Nauka

Jak ujarzmić pamięć?

. . mat. pr.
Nasz mózg lubi zdobywać nowe informacje – ale mimo to, nauka często kojarzy nam się z utrapieniem. Czy możemy ją sobie ułatwić? I czy szkoła powinna się zmienić? Gościem tegorocznej edycji Copernicus Festival (20-25 maja, Kraków) będzie światowej klasy specjalista w dziedzinie edukacji.
Stanislas Dehaenemat. pr. Stanislas Dehaene

W jednej ze szkół dyrektor miał z dumą oznajmić wizytatorowi, że zamontował w ławkach pedały. W ten sposób chciał pomóc uczniom… aktywnie się uczyć. Dyrektor najprawdopodobniej źle zinterpretował stwierdzenie, że nauka jest najskuteczniejsza, gdy uczymy się aktywnie – a więc jesteśmy zaangażowani w proces nabywania wiedzy i aktywnie analizujemy nowe informacje. Gdyby dyrektor wspomniany przez Stanislasa Dehaene’a w książce „Jak się uczymy” chciał ułatwić uczniom naukę, powinien raczej sprawić, by byli w pełni skoncentrowani na próbach samodzielnego rozwiązania problemu. Dzięki temu nowe informacje byłyby głęboko przetwarzane przez różne obszary mózgu i lepiej utrwaliły się w pamięci.

Za każdym razem, kiedy próbujemy sobie przypomnieć konkretną informację, ślad pamięciowy jest wzmacniany, dzięki czemu następnym razem możemy szybciej ją wydobyć - tak się dzieje podczas testów i sprawdzania swojej wiedzy. Zamiast wielokrotnie czytać materiał do zapamiętania, lepiej spróbować kilkukrotnie o nim opowiedzieć.

Dla niektórych pomocne w zapamiętywaniu mogą być także tzw. mnemotechniki, czyli metody opierające się na skojarzeniach i wyobrażeniach. Zamiast próbować wbić sobie do głowy jakieś słowo, np. angielskie socks (skarpetki), możemy skojarzyć je z polskim sokiem i wyobrazić sobie kartony, na które nałożone są skarpetki. Im bardziej absurdalne wyobrażenie tym lepiej – bo zaskoczenie sprawia, że obraz lepiej zapadnie nam w pamięci. Po jakimś czasie skojarzenia mogą jednak przestać być oczywiste – dlatego ich skuteczność bywa krótkoterminowa.

Dlaczego to dla naszego mózgu takie ważne? Jak powinna wyglądać szkoła, by w pełni rozwijała potencjał uczniów? I czy badania nad mózgami pomagają w rozwoju sztucznej inteligencji? To pytania, na które odpowiedź będziemy mogli poznać podczas tegorocznej edycji Copernicus Festival dzięki Stanislasowi Dehaene’owi.

Stanislas Dehaene to ceniony neurobiolog, autor znaczących badań i publikacji, w szczególności z zakresu uczenia się i świadomości. Jest głównym doradcą francuskiego ministra edukacji. Jego celem jest stworzenie systemu kształcenia zgodnego z ustaleniami naukowymi, dostosowanego do wyzwań współczesnego świata. W polskim tłumaczeniu ukazały się jego książki „Jak się uczymy?” oraz „Świadomość i mózg”.

Copernicus Festival: Tajemnica potrwa od 20 do 25 maja. W ramach licznych wydarzeń naukowcy, artyści i humaniści będą opisywali próby rozwiązania największych zagadek – od początków wszechświata, przez nasze pochodzenie, aż po możliwe ścieżki rozwoju sztucznej inteligencji. Główne wykłady odbędą się w Muzeum Inżynierii i Techniki w Krakowie, a po nich mile widziane jest zadawanie pytań, których sformułowanie pozwoli Wam lepiej przyswoić nowe treści. Ale przede wszystkim: pamiętajcie by wziąć w nich udział!

Pełny program wydarzenia na www.copernicusfestival.com.

Materiał przygotowany przez Uniwersytet Jagielloński.

Reklama

Czytaj także

null
Kultura

13 najlepszych polskich książek roku według „Polityki”. Fikcja pozwala widzieć ostrzej

Autorskie podsumowanie 2025 r. w polskiej literaturze.

Justyna Sobolewska
16.12.2025
Reklama