Twoja „Polityka”. Jest nam po drodze. Każdego dnia.

Pierwszy miesiąc tylko 11,90 zł!

Subskrybuj
Społeczeństwo

Dzieci niechciane

Uczmy rodziny patologiczne normalności!

Polityka
Możemy ponure doniesienia o katowanych, zabijanych, podrzucanych, niechcianych dzieciach traktować jako wieści z nie naszego, obcego moralnie świata. Ale ta obojętność się zemści.
Tysiące osób na państwowych posadach i w organizacjach niepublicznych prowadzi gigantyczną robotę na rzecz niechcianych dzieciaków i ich niewydolnych rodzin. Syzyfową.Mirosław Gryń/Polityka Tysiące osób na państwowych posadach i w organizacjach niepublicznych prowadzi gigantyczną robotę na rzecz niechcianych dzieciaków i ich niewydolnych rodzin. Syzyfową.

Rozpoczyna się proces przeciw rodzicom zastępczym z Pucka oskarżonym o zabicie dwojga powierzonych im dzieci. Do tak zwanego okna życia w Stargardzie Szczecińskim trafiło kolejne, tym razem dwuipółletnie dziecko. Ruszył proces przeciw Katarzynie W., matce beatyfikowanej przez tabloidy Madzi. Gotowy jest akt oskarżenia przeciw kobiecie z podlaskiego Hipolitowa, której kilkoro dzieci odnaleziono – jak to określa kryminologiczny żargon – jako materiał biologiczny w stanie posuniętego rozkładu, pozakopywany i pochowany gdzieś po strychu i całym gospodarstwie.

Z pozoru – ponura kronika kryminalna, pasza raczej dla tabloidów i rozpaplanego Internetu. Łatwo się wzburzyć, też nasycić swoje poczucie odrębności od tego świata moralnej pustki, czasem psychicznej aberracji, zwykle materialnej biedy. To jednak za mało. Wszystkie te przypadki czytać trzeba jako dramatyczny sygnał, że jako społeczeństwo z czymś groźnym nie dajemy sobie rady. Chodzi o – by tym razem odwołać się do żargonu pedagogicznego – rodziny niewydolne wychowawczo. Czyli o tysiące domów, gdzie rodzą się niepotrzebne ich rodzicom dzieci…

Cały artykuł  Ewy Wilk w najnowszym numerze POLITYKI. Tam także reportaż Marcina Kołodziejczyka o tym, w jaki sposób półtoraroczny Kacperek znalazł się w oknie życia w Piotrkowie Trybunalskim.

Nowa POLITYKA dostępna jest w kioskach, w wydaniu na iPadzie i w Polityce Cyfrowej.

 

Reklama

Czytaj także

Kraj

Sondaż „Polityki”: Jak Polacy oceniają 8 lat rządów PiS. Czy te wyniki dają nadzieję?

Nasz sondaż pokazuje, że pewna grupa elektoratu opozycji tkwi w specyficznym politycznym półśnie: może by i chcieli, aby PiS stracił władzę, ale się przy tym nie upierają. Stale trzeba im wysyłać nowe impulsy, uzmysławiać ekscesy władzy (ostatnio afera wizowa), aby wyrwać ich z przekonania, że „jest tak jak zawsze i lepiej nie będzie”. Natomiast PiS już obudził swoich wyborców-śpiochów.

Mariusz Janicki
20.09.2023
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną