Świat

1228. dzień wojny. Na niebie zadziwiająca sytuacja. Jak Rosjanie zrzucili tę bombę? Co teraz?

Dym nad Kijowem, 4 lipca 2025 r. Dym nad Kijowem, 4 lipca 2025 r. Andreas Stroh / Zuma Press / Forum
Na Krzywy Róg spadła kierowana bomba lotnicza KAB-500. Skąd się tam wzięła? To za daleko na zwykły zrzut ze wznoszenia przed linią frontu.
Lech Mazurczyk

Rosyjskie źródła donoszą, że całe dowództwo 155. Kurskiej Brygady Piechoty Morskiej Gwardii (tytuł „kurska” dostała po ostatnich walkach) zostało zlikwidowane w ataku czterech rakiet wystrzelonych z wyrzutni HIMARS. To w tym ataku 2 lipca zginął zastępca dowódcy marynarki wojennej i dowódca piechoty morskiej gen. mjr Michaił Gudkow.

Ukraińskie drony uderzyły dziś w największy zakład petrochemiczny Tatarstanu w Rosji (Niżniekamsknieftechim Zawod – proponujemy powtórzyć tę nazwę szybko dziesięć razy), produkujący gumę syntetyczną, paliwa itd. A teraz się pali.

Za to Rosjanie przeprowadzili kolejny zmasowany atak, głównie z użyciem dronów Gerań (Shahed), ale i pocisków różnych typów. Wystrzelili ok. 500 środków napadu powietrznego – atak jest oceniany jako jeden z dziesięciu największych od stycznia. Głównym celem był Kijów. Rosjanie wykorzystują fakt, że obrona przeciwlotnicza ma coraz mniej pocisków rakietowych w miarę zużywania zapasów i w obliczu wstrzymania dostaw z USA.

Na całej północnej granicy mimo ciężkich walk strony pozostały na pozycjach. Pod Kupiańskiem niewielki zysk terenowy odnotowali Ukraińcy, przeprowadzając udany kontratak. Dalej na południe, w rejonie Czasiw Jaru, Rosjanie zajęli kolejny mały pasek obszaru.

Reklama