Lekarze pokłócili się o pacjentów – kto i jak ma ich leczyć? Do takich konfliktów musimy się przyzwyczaić, bo nowoczesne zabiegi burzą sztywny podział na specjalizacje medyczne.
Te dzieci nie będą pamiętały tych operacji. Podróży karetką, podłączenia do respiratora ani twarzy lekarzy, którzy pozwalają im przeżyć najtrudniejsze dni. Będą żyły tak jak ich rówieśnicy, choć pewnie kiedyś dowiedzą się od rodziców, że natura chciała się z nimi obejść okrutnie.
Statystyki chorób serca nieco się poprawiły, ale ciągle daleko do szczęśliwego finału. Jeśli nie zmienimy stylu życia i mentalności, nasze serca nie będą bić jak należy.
Po wakacjach wracamy do starych nawyków i codziennych zajęć. Znów będziemy się skarżyć na nadwagę, brak ruchu, stresy, byle jakie jedzenie. Wchodzimy w okres niezdrowy zwłaszcza dla serca i układu krążenia. Dlatego zalecamy lekturę tego poradnika. Z każdym rokiem kardiologia ma do powiedzenia coś nowego. Ostatnio mówi się wiele o tzw. zespole metabolicznym. Warto wiedzieć, co to jest i co z tym robić.
Aby w Polsce przeżyć zawał, trzeba go zaplanować we właściwym miejscu i o właściwej porze – najlepiej w sąsiedztwie czynnej pracowni hemodynamicznej. Mamy ich w kraju 60, do pierwszej ligi należy zaledwie 27.
W krajach zachodnich automatyczne defibrylatory, urządzenia do elektrycznego pobudzania serca, rozmieszczone w miejscach publicznych – na stacjach metra, lotniskach, w centrach handlowych – ratują życie wielu ludziom. Czy nie można by ich wprowadzić i u nas?
W ostatnich latach udało się w Polsce zahamować tempo wzrostu umieralności z powodu chorób układu krążenia. Sukces nowoczesnej kardiologii? Na pewno tak. Ale nie wszędzie tak nowocześnie.
Ulżyć sercu można na wiele sposobów – zmieniając dietę, pracę i styl życia, ale także podając odpowiednie leki. Trzeba jednak przekonać do tego nie tylko pacjentów, lecz także lekarzy.
Ta data przejdzie do historii medycyny: 3 lipca br. w amerykańskim szpitalu uniwersyteckim w Louisville, w Kentucky, wykonano pierwszą na świecie operację wszczepienia w pełni autonomicznego mechanicznego serca. Sztuczny narząd ma wielkość grapefruita, waży 900 g i pracuje dzięki baterii wielkości pagera, którą można ładować przez skórę. Pacjent z takim sercem będzie mógł swobodnie poruszać się i normalnie żyć.
Zawał powoduje nieodwracalne uszkodzenie mięśnia sercowego. Medycyna stara się zmniejszyć zasięg zniszczeń, uciekając się do różnych metod. Wykorzystanie komórek macierzystych, o których tak ostatnio głośno, może spowodować w niedalekiej przyszłości przełom w leczeniu tej bardzo groźnej choroby. Uczeni przeprowadzili na razie doświadczenia na myszach. Po zawale wszczepiono do ich serc komórki pobrane ze szpiku. Regeneracja uszkodzonego mięśnia sercowego zaskoczyła badaczy.