Czy Małgorzata Kidawa-Błońska będzie miała więcej głosów niż Jarosław Kaczyński? Czy frekwencja przekroczy 55 proc.? To tylko dwa z 20 pytań w konkursie dla Czytelników. Do wygrania cyfrowe abonamenty tygodnika „Polityka” i Polityki Insight.
Pisaliśmy obszernie przez wiele lat, na czym polega idealne państwo w rozumieniu Jarosława Kaczyńskiego, w jakim kierunku zmierza i jak ma ostatecznie wyglądać. Na koniec chcielibyśmy zarysować inne państwo „idealne”, z opowieści różniącej się od narracji PiS, bliskie wolnościowej, otwartej koncepcji. Bo niezgoda na państwo PiS nie jest – wbrew pewnym opiniom – tylko programem negatywnym.
Rozmowa z Yaschą Mounkiem, politologiem, o źródłach sukcesu autorytarnych populistów i o tym, że to głosowanie będzie dla polskiej demokracji kwestią przetrwania.
Sąd w Krakowie zapytał Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, czy orzeczenia wydane przez sędziów powołanych w wadliwej procedurze są ważne.
Kongres 590 to impreza ostentacyjnie pisowska. Organizowana przez ludzi związanych z partią Jarosława Kaczyńskiego i sponsorowana przez spółki skarbu państwa.
Bochniarz, Janik, Łapiński i Piskorski odpowiedzą na pytania o wybory. Jak ostatnie cztery lata i kampania zmieniły polską politykę? Co będzie się działo po głosowaniu? Dyskusja już w czwartek 10 października w redakcji tygodnika „Polityka”.
Co tak naprawdę kryje się pod pojęciem „edukacja” w programie PiS? Czytamy, że to „niezbędny dla narodu zasób świadomości, system wartości, wiedzy i kwalifikacji”. Spróbujmy ustalić, co autor miał na myśli.
Okazało się, że partyjne rękawy już nie chowały żadnych asów. Najwyraźniej powiedziano wszystko, co było do powiedzenia, i na ostatniej prostej partie zabiegają już tylko o mobilizację swoich elektoratów.
W wyobraźni widzę ostatnie dni kampanii jako marsz całej opozycji, idącej ręka w rękę i dającej Polakom nadzieję na normalne państwo oraz poprawę sytuacji w kilku zaniedbanych i źle funkcjonujących obszarach, na czele z ochroną zdrowia.
Poparcie dla PiS utrzymuje się na poziomie 46 proc., Koalicja Obywatelska może liczyć na 29 proc., Lewica na 13, PSL-Koalicja Polska na 6, a Konfederacja na 5 – wynika z wyliczeń brytyjskiego politologa.