PiS
-
Archiwum Polityki
Dwa w jednym
Jarosław Kaczyński został premierem, ale przecież nie przestał być prezesem i ideologiem PiS. Dodał tylko funkcję premiera do swojego ogólnego przywództwa. Zaraz po wygłoszeniu exposé posypały się nowe projekty PiS, które pokazały rzeczywiste intencje nowego szefa rządu.
29.07.2006 -
Archiwum Polityki
Ordynat i jego ordynacja
Miało być przyspieszenie i jest przyspieszenie. Polityczne, a więc takie, jakie Jarosław Kaczyński najbardziej lubi. Zaproponowana nagle zmiana ordynacji wyborczej może zasadniczo przebudować scenę polityczną i przede wszystkim wzmocnić PiS. Na wiele lat.
29.07.2006 -
Archiwum Polityki
Dzieje własne
Tego muzeum jeszcze nie ma, ale my już zapraszamy na wędrówkę po nim. Nie tyle, by obejrzeć eksponaty, lecz by poznać ideę. Na przewodnika poprosiliśmy prof. Normana Daviesa, historyka, Walijczyka, krytycznego miłośnika dziejów Polski, członka rady programowej Muzeum Historii Polski. Odpowiada on na pytania Jacka Żakowskiego.
22.07.2006 -
Archiwum Polityki
Śląsk się burzy
22.07.2006 -
Archiwum Polityki
Układ Toruński?
22.07.2006 -
Archiwum Polityki
SKOK do CBA?
22.07.2006 -
Klasyki Polityki
10 złotych myśli prezesa-premiera
Gdy Jarosław Kaczyński został premierem, jego wizja świata i polityki stała się jeszcze ważniejsza niż wizja Jarosława Kaczyńskiego – prezesa PiS. U progu nowego etapu w jego karierze przeprowadziliśmy ćwiczenie, które pozwoliło wczuć się w sposób myślenia tego najbardziej wpływowego polskiego polityka.
22.07.2006 -
Archiwum Polityki
Drugi sternik
O Joachimie Brudzińskim Polska usłyszała po raz pierwszy dwa tygodnie temu. Ten niespełna czterdziestoletni góral, marynarz, politolog, nauczyciel akademicki i nieznany szerzej poseł otrzymał właśnie od Jarosława Kaczyńskiego stery rządzącej partii.
22.07.2006 -
Archiwum Polityki
O, roku słów!
Skończył się rok szkolny, podczas którego nie rozwiązano żadnego poważnego problemu polskiej edukacji. Strawiono go na czczych obietnicach i wielkich, pustych słowach.
24.06.2006 -
Archiwum Polityki
Zagłada niechcianego korpusu
Niekompetentni, lenie, czerwoni, czasem sabotażyści, bywa, że pijacy i zomowcy. Także zniewoleni myśleniem peerelowskim. O kim mowa? O urzędnikach administracji rządowej widzianych oczyma Prawa i Sprawiedliwości. Partii rządzącej.
24.06.2006