Adam Michnik
-
Archiwum Polityki
Jak Kaczyński z Michnikiem
W początku lat 90. Telewizja Polska przedstawiła cykl rozmów „Rzeczpospolita II i pół” – o PRL i transformacji ustrojowej – przygotowany i prowadzony przez Jerzego Diatłowickiego. Poniżej przedstawiamy zapis programu z 1993 r., w którym wzięli udział Jarosław Kaczyński, Adam Michnik i prof. Jarosław Ładosz. Z obszernego materiału wyjęliśmy fragmenty dyskusji między Kaczyńskim a Michnikiem, zapowiadającej kontrowersje utrzymujące się do dziś i nader aktualne. W nawiasach kwadratowych – przypisy redakcyjne.
11.08.2007 -
Archiwum Polityki
Pasztet z organów
23.06.2007 -
Archiwum Polityki
Polski problem numer jeden
POLITYKA opisuje polskie problemy od 50 lat. Przez wiele lat największym problemem był sam PRL, który trzeba było uzdatniać, a potem – spuścizna po systemie, utrudniająca budowanie demokracji. Nieustannie pojawiają się nowe kryzysy, co nie oznacza, że stare do końca znikają. Spora część polskich kłopotów, jak się wydaje, ma ponadczasowy i ponadustrojowy charakter, wynikający z historii, zbiorowej mentalności, stereotypów. Możemy się o tym przekonać czytając wyniki podobnej ankiety sprzed 10 lat, na 40-lecie POLITYKI. O „Polskim problemie nr 1” wypowiedzieli się wówczas Mieczysław F. Rakowski, Ernest Skalski, Wojciech Giełżyński, Marta Wesołowska-Sanden, Anna Strońska, Jerzy Urban, Maciej Iłowiecki i Andrzej Szczypiorski. Autorzy podnosili m.in. wagę sprawy akcesu Polski do NATO i Unii Europejskiej, kwestie historycznego pojednania i unikania sytuacji permanentnej rewolucji, łagodzenia wewnętrznych konfliktów, problem bezideowości i obniżenia standardów intelektualnych, styl życia publicznego, cenę transformacji gospodarczej, zwłaszcza bezrobocia, trudności w kształtowaniu się demokratycznego porządku politycznego, w tym układu partyjnego. Z okazji jubileuszu 50-lecia, podobnie jak 10 lat temu, zwróciliśmy się do polityków, naukowców, kościelnych hierarchów, artystów i publicystów o wskazanie dzisiejszego polskiego problemu numer 1, spraw, które hamują rozwój, psują społeczną atmosferę albo stają się wyzwaniem, z którym Polakom przyjdzie się zmierzyć. Odpowiedzi drukujemy w porządku alfabetycznym.
3.03.2007 -
Archiwum Polityki
Casus Rybiński
Artykuły Tomasza Wołka („Wydrzeć Michnikowi polską duszę” – POLITYKA 3 i „Salonowiec” – POLITYKA 5) wywołały żywy odzew. Jednym z salonowców opozycji demokratycznej lat 70. i 80. był Jan Lityński, którego tekst w formie listu do Wołka zamieszczamy poniżej.
17.02.2007 -
Archiwum Polityki
Michnik jako zając
3.02.2007 -
Archiwum Polityki
Wydrzeć Michnikowi polską duszę
Maciej Rybiński był jednym z felietonistów. Teraz może już zaliczać się, wedle określenia Jarosława Kaczyńskiego, do „publicystycznej szpicy”. W czołówkowym artykule „Dziennika” triumfalnie, niczym prawodawca, obwieścił początek nowej epoki, czyli „Koniec Polski Kiszczaka i Michnika”.
20.01.2007 -
Archiwum Polityki
Listy do Michnika, czyli ile socjalizmu w liberalizmie?
W Polsce przez długi czas nie wydawano tej książki, choć sam Jan Paweł II dziękował autorowi za jej napisanie.
13.01.2007 -
Archiwum Polityki
Wielkie mowy, Wielcy Nieobecni
Pomnikowe wydanie „Wielkich mów historii” jest wydarzeniem nie tylko edytorskim. To bezcenny materiał dla historyków, polityków, publicystów, a także wszystkich tych, których pasjonują burzliwe dzieje ludzkości. Ciąg dalszy mógłby uwzględnić mowy i mówców tu nieobecnych.
16.12.2006 -
Archiwum Polityki
Romantywista
Adam Michnik 17 października skończył 60 lat. Rzecz trudna do pojęcia, zwłaszcza dla ludzi mojego pokolenia, pamiętających Michnika z jego lat studenckich, od czasu relegowania goz Uniwersytetu Warszawskiego w pamiętnym marcu 1968 r. Tak więc przeżyliśmy z Michnikiem większość własnego życia... A zarazem pół wieku dziejów Polski.
21.10.2006 -
Archiwum Polityki
Teczka Gudzowatego
Aleksander Gudzowaty uważa, że polskimi rządami manipulują ludzie związani ze służbami specjalnymi. To oni wyeliminowali Bartimpex z handlu gazem, a jemu samemu dorobili gębę rosyjskiego agenta. Taśma z nagraniem rozmowy Gudzowatego z Adamem Michnikiem miała tę tezę potwierdzać.
21.10.2006