Nieumiejętność oceny ryzyka związanego z Covid-19 i niechęć do informowania o nim mogą być źródłami problemów większych niż sam wirus.
Rosyjska dezinformacja do tej pory mieszała w głowach głównie mieszkańcom tego kraju. Ale już niektórzy polscy europosłowie zaczynają wykorzystywać przekazy, które najwyraźniej podsuwają im jacyś „życzliwi”.
Ogłaszając kolejne rewelacje dotyczące katastrofy smoleńskiej, Macierewicz i jego ludzie idealnie wpasowali się do zasad kremlowskiej propagandy. Publikujemy obszerny fragment książki „Katastrofa posmoleńska. Kto rozbił Polskę”.
Świat ogarnęła pandemia, ale nie znaczy to, że zmieniły się reguły gry, przeciwnie. Gdy absolutnie wszyscy zastanawiają się, co przyniesie jutro, jeszcze łatwiej siać dezinformację i destabilizować politycznych rywali.
Leonid Breżniew nie znosił dowcipów na swój temat, więc powstał film, który miał odwracać od niego uwagę. Może kinowa biografia Zenona Martyniuka też spełnia jakieś polityczne zadanie?
Raport departamentu stanu USA nie pozostawia złudzeń. Rosyjskie kampanie dezinformacyjne dosięgły Ameryki Południowej, a fabryki trolli podgrzewały temperaturę ubiegłorocznych protestów.
Pamiętacie „brud”, który wysłannicy Putina oferowali ludziom Trumpa? Takim samym brudem posługują się ludzie PiS w stosunku do swoich przeciwników.
Ponad połowa wyborców w Europie wyświetliła w ostatnich miesiącach treści promowane przez agencje działające dla Kremla, które były związane z eurowyborami w ich krajach.
W zamian za nasze dane i udział w trenowaniu algorytmów nie dostajemy już usługi, tylko kolejne narzędzia kontroli.
Reportaż „Superwizjera” TVN „Ludzie to jest, jakby nie patrzeć, też pieniądz. Farmy trolli zarabiają na fake newsach i hejcie” potwierdza tezy, które stawialiśmy ponad pół roku temu. Tak, polski internet zalewany jest przez dezinformację.